Policjanci zatrzymali ich po pościgu, z bronią i amunicją
Policjanci z powiatu złotoryjskiego zatrzymali po pościgu kierowcę, który przekroczył o ponad 40 km/h prędkość dozwoloną w terenie zabudowanym. Okazało się, że powodem niezatrzymania się do kontroli był sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Ponadto funkcjonariusze ujawnili w samochodzie, który został skradziony w Niemczech, nielegalnie posiadaną broń i amunicję różnego kalibru.
Policjanci ruchu drogowego przeprowadzający pomiar prędkości pojazdów poruszających się na terenie miejscowości Zagrodno w powiecie złotoryjskim, około godz. 12.20 zauważyli samochód, który pędził o 43 km/h za szybko niż dopuszczały to przepisy na danym odcinku.
Policjanci podjęli próbę zatrzymania pojazdu, jednak kierowca nie reagował na dawane przez funkcjonariuszy sygnały. W związku z tym policjanci natychmiast ruszyli w pościg. Po przejechaniu kilkuset metrów uciekający pojazd wjechał w drogę polną, na której ugrzązł. Dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych przez policjantów.
W czasie przeszukania auta funkcjonariusze ujawnili broń palną a także ponad 20 sztuk amunicji różnego kalibru. Zatrzymani mężczyźni to 26 i 34-letni mieszkańcy powiatu złotoryjskiego.
W czasie przeszukania miejsc pobytu mężczyzn, policjanci znaleźli kolejną amunicję, w sumie ponad 240 sztuk różnego kalibru oraz 50 sztuk amunicji śrutowej. Funkcjonariusze ustalili, że pojazd, którym poruszali się mężczyźni pochodził z kradzieży jaka miała miejsce na terenie Niemiec. Jak się później dodatkowo okazało, kierujący nie chciał się zatrzymać do kontroli, ponieważ ma czynny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Obydwaj zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Wobec 26-latka sąd zastosował tymczasowy areszt na 3 miesiące. Przypomnijmy, że w świetle obowiązujących przepisów, za posiadanie broni palnej i amunicji bez zezwolenia, grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
KWP we Wrocławiu / ig
