Policjanci po pościgu transgranicznym odzyskali skradziony pojazd
Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze, biorąc udział w pościgu transgranicznym, zatrzymali uciekającego skradzionym samochodem kierowcę, który wielokrotnie łamał przepisy i stwarzał zagrożenie dla innych użytkowników ruchu drogowego. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli w Czechach. Rozpoczął się pościg, który kontynuowany był na terenie Polski. Policjanci wyjaśniają teraz wszystkie okoliczności całej sprawy.
Kamiennogórscy policjanci otrzymali informację od czeskich funkcjonariuszy o zbliżającym się od strony granicy państwa samochodzie osobowym marki Audi A5, który w sąsiednim kraju nie zatrzymał się do kontroli. Podjęty pościg na terenie Czech kontynuowany był na terenie Polski. Po przekroczeniu granicy RP w Lubawce, pojazd z dużą prędkością pędził w stronę Kamiennej Góry. Policjanci przyłączyli się do pościgu. Samochód uciekał ulicami miasta, zagrażając bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Kierujący samochodem popełniał szereg wykroczeń, oddalał się w kierunku Wałbrzycha i chcąc zgubić policyjny pościg skręcił nagle w pobliskie osiedle. Po porzuceniu pojazdu na jednej z ulic, uciekał pieszo.
Ustalając i weryfikując na bieżąco informacje ze świadkami całego zdarzenia, co do okoliczności i miejsca ucieczki, funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego w kompleksie leśnym. Okazał się nim 32-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego. Pojazd, którym uciekał, został skradziony kilka dni wcześniej na terenie Niemiec. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie, a odzyskany samochód zabezpieczony.
Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają, jaki związek ma zatrzymany z kradzieżą pojazdu. 32-latek odpowie również za wykroczenia, popełnione na terenie powiatu kamiennogórskiego: niezatrzymanie się do kontroli drogowej, spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. Zatrzymany lubinianin odpowiadał już za przewinienia, związane z przestępczością samochodową.
(KWP we Wrocławiu / ms)