Policji potrzebna jest tradycja i patriotyzm
Policjantom potrzebni są bohaterowie, których patriotyzm i oddanie Ojczyźnie będą wzorem do naśladowania. Chciałbym, żeby przyszli oficerowie, jeszcze przed nominacją udawali się do Miednoje - miejsca martyrologii polskich policjantów - powiedział Komendant Główny Policji Marek Bieńkowski podczas spotkania z przedstawicielami Środowiska Żołnierzy Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej "Ponury" - "Nurt".
- Cieszymy się, że patronem świętokrzyskiej policji został nasz dowódca, mjr Jan Piwnik "Ponury". Nasze środowisko powołało kapitułę policyjnej Odznaki Zasługi jego imienia. Dotychczas uhonorowaliśmy odznaką dziewięciu funkcjonariuszy - przypomniał Przewodniczący Zarządu Środowiska Zdzisław Rachtan "Halny", żołnierz AK walczący pod rozkazami mjr Jana Piwnika "Ponurego".
Zarówno komendant Marek Bieńkowski, jak i Zdzisław Rachtan zgodzili się, że lokalnym inicjatywom w województwie świętokrzyskim takim, jak np. coroczne uroczystości wykusowe należy nadać ogólnopolski charakter.
- Bardzo bym chciał, żeby spotkania policjantów z przedstawicielami Środowiska Żołnierzy Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK "Ponury" - "Nurt" mogły odbywać się jak najczęściej. Uważam, że szczególnie cenne byłyby spotkania, organizowane w szkołach policyjnych - podkreślił Komendant Główny Policji. Dodał, że podczas szkoleń policjanci będą mieli okazję zapoznać się z najważniejszymi wydarzeniami z kart historii polskiej Policji
* * *
Wykus - 15 wrzesień 1957 roku to osłonięcie i poświęcenie kapliczki. Setka byłych żołnierzy AK, w tym większość partyzantów "Ponurego" i "Nurta", korzystając z politycznej "odwilży", jaka nastąpiła po dwunastu latach terroru wszechwładnej bezpieki, zgromadziła się na uroczysku Wykus. W ten sposób powstało Środowisko Żołnierzy Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej PONURY-NURT. Powstało nieformalnie, ale przez następnych kilkadziesiąt lat działało skutecznie. Przewodziła mu Rada Starszych z mjr "Dzikiem" - Marianem Świderskim na czele, złożona z dowódców oddziałów Zgrupowań i co aktywniejszych żołnierzy. U schyłku 1989 roku powstało Stowarzyszenie Żołnierzy Armii Krajowej w Warszawie, przekształcone w marcu 1990 roku w Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej.
Rada Starszych Środowiska, rozumiejąca ideę łączenia się żołnierzy Armii Krajowej w jedną organizację, postanowiła, że Środowisko powinno podporządkować się organizacyjnie nowopowstałemu Związkowi. Decyzją Zarządu Głównego Związku - Środowisko Żołnierzy PONUREGO i NURTA zostało w marcu 1990 r. przyjęte do Związku na prawach Okręgu, zachowując pewną autonomię. Od tego czasu w Środowisku obowiązują wszystkie rygory organizacyjne, regulowane przez Statut i uchwały Zjazdów. Zgodnie ze Statutem ŚZŻAK Zarząd Środowiska PONURY-NURT wybierany jest co trzy lata.