Zatrzymany za włamania
Do aresztu trafił 27-letni mieszkaniec powiatu lipskiego, który kilkukrotnie włamywał się do pomieszczeń budynku nieczynnego zakładu produkcyjnego. Kradł sprzęt elektroniczny, biurowy oraz wszystko to co można było szybko sprzedać. Właściciel oszacował straty na ponad 50 tys. złotych. Usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem, których dopuścił się w warunkach recydywy. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności. Policjanci wnioskowali o jego tymczasowe aresztowanie.
W lutym i marcu br. puławscy policjanci odnotowali kilka przypadków kradzieży i włamań do budynków nieczynnego zakładu produkcyjnego w gminie Janowiec. Jak wynikało ze zgłoszenia właściciela zakładu skradziono tam sprzęt elektroniczny, biurowy, sprężarki, silniki oraz elementy metalowe, które można było szybko sprzedać. Straty oszacowane zostały na ponad 50 tys. złotych.
Po wspólnej akcji policjantów prewencji i kryminalnych zatrzymany został 27-letni mężczyzna, który trafił do policyjnego aresztu, a pojazd którym przyjechał na kolejną kradzież zabezpieczono na policyjnym parkingu. Zatrzymany usłyszał już zarzuty kilku kradzieży z włamaniem, które popełnił w warunkach recydywy. 27-latek już wcześniej odsiadywał karę pozbawienia wolności w zakładzie karnym za podobne przestępstwa.
Teraz grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.
Policjanci wnioskowali o jego tymczasowe aresztowanie. Przestępstw tych dokonywał ze swoim kompanem, który znany jest policjantom, a obecnie się ukrywa.
(KWP Lublin /dk)