Podejrzani o kradzież 200 ton stali
Zarzuty kradzieży infrastruktury kolejowej wartej blisko 100 000 złotych usłyszeli zatrzymani przez policjantów z Dobrodzienia, czterej mieszkańcy Bytomia. Mężczyźni podejrzani są o kradzież blisko 200 ton szyn kolejowych. Prokurator zastosował wobec nich policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju. Za kradzież grozi kara nawet do 5 lat więzienia.
Policjanci z Dobrodzienia otrzymali zgłoszenie, że na nieczynnym szlaku kolejowym Myślina-Zębowice ktoś demontuje tory kolejowe. O zdarzeniu, mundurowych poinformował przypadkowy świadek.
Funkcjonariusze, po uzyskaniu tej informacji natychmiast pojechali we wskazane miejsce. Tam zauważyli zaparkowany samochód obok którego stało czterech mężczyzn, którzy na widok podjeżdżających policyjnych radiowozów próbowali uciec. Już po chwili funkcjonariusze zatrzymali fiata uno, a w nim czterech mieszkańców Bytomia w wieku od 28 do 40 lat.
Pracujący na miejscu policjanci znaleźli pocięte już szyny kolejowe. Ich wartość oszacowana została na blisko 3 000 złotych. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.
Prowadzący sprawę policjanci ustalili, że zatrzymani mężczyźni na przełomie kilku tygodni mogli zdemontować i wywieźć z nieczynnego torowiska blisko kilometr szyn kolejowych o wartości około 100 000 złotych. Śledczy ustalili, że podejrzani cięli je palnikami i samochodem dostawczym wywozili do skupu złomu. W ten sposób mogło tam trafić około 200 ton stali.
Zatrzymani usłyszeli zarzut kradzieży, do którego się przyznali. Prokurator objął ich policyjnym dozorem oraz zakazem opuszczania kraju. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP Opole / mm)