Seryjny włamywacz w rękach sądeckich policjantów
Dzięki intensywnym działaniom operacyjnym małopolskich policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, seryjny włamywacz samochodowy usłyszał zarzuty. 32-latek włamał się do co najmniej 38 samochodów, z których skradł różne przedmioty o łącznej wartości ponad 33 tys. zł. Cały czas jest skrupulatnie rozliczany, więc może usłyszeć kolejne zarzuty.
13 kwietnia 2016 r. policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu na podstawie własnych ustaleń zatrzymali seryjnego włamywacza. W toku ich żmudnej i wnikliwej pracy zgromadzono obszerny materiał dowodowy, dzięki któremu 32-letni sądeczanin został rozliczony ze swojej kilkumiesięcznej działalności przestępczej. Włamywacz działał na terenie Nowego Sącza, powiatu nowosądeckiego i limanowskiego. Od lutego do 11 kwietnia 2016 roku z zaparkowanych samochodów kradł wszystko, co zostało pozostawione we wnętrzu i przedstawiało jakąkolwiek wartość. Jego łupem padały głównie elektronarzędzia i sprzęt elektroniczny tj. zestawy głośnomówiące, nawigacje, radia, dokumenty, ubrania itp. Połakomił się również na słodycze oraz różne dokumenty.
Jeszcze tego samego dnia sądeccy policjanci przedstawili mężczyźnie aż 42 zarzuty. 32-letni mieszkaniec Nowego Sącza podejrzany jest o dokonanie trzydziestu ośmiu włamań do samochodów osobowych i dostawczych, dwóch uszkodzeń samochodów, jednego usiłowania włamania do pomieszczenia gospodarczego oraz kradzieży z otwartego samochodu.
Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Obecnie trwają czynności, mające na celu odzyskanie skradzionych przedmiotów.
(KWP w Krakowie / ms)