Wpadł poszukiwany za zlecenie napadu
Kryminalni z Lublina zatrzymali poszukiwanego listem gończym oraz na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania 38-letniego Piotra P. Mężczyzna ukrywał się przed organami ścigania od kilku miesięcy. Teraz, za zlecenia napadu na jeden z lombardów w Lublinie, za kratkami spędzi najbliższe półtora roku.
Mężczyzna wpadł wczoraj wieczorem pod Warszawą. Policjanci z sekcji poszukiwań i identyfikacji osób wydziału kryminalnego w Lublinie ścigali go od kilku miesięcy. Z ich ustaleń wynikało, że poszukiwany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania oraz listu gończego 38-letni Piotr P. przebywa pod Warszawą.
Przestępcę wytropili w jednej z hali targowych, gdzie sprzedawał odzież. Nie spodziewał się, że policja jest na jego tropie. Był kompletnie zaskoczony. Nie stawiał oporu, nie próbował uciekać.
Piotr P. we wrześniu ubiegłego roku wyszedł na przepustkę, z której nie powrócił do aresztu śledczego. Ma do odbycia karę 1,5 roku pozbawienia wolności za zlecenia napadu na lombard w lutym 2002r. Bandyci skradli wówczas biżuterię, a właściciela lombardu dotkliwie pobili. Na skutek odniesionych obrażeń mężczyzna zmarł.
38-latek w przeszłości był wielokrotnie karany. Ma na swoim koncie m.in. kradzieże, włamania, rozboje oraz handel narkotykami. Piotr P. jeszcze dziś trafi do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe miesiące.