"Cytrynowy" interes
Data publikacji 19.12.2007
Różnego rodzaju napoje wyskokowe w tym wiśniówkę i cytrynówkę własnej produkcji można było kupić u 48-letniego mieszkańca Włoszczowy. W ciągu dnia po cenie rynkowej, nocą zaś za dodatkową opłatą. Nie dziwi taki obrazek, gdyby nie fakt, że trwająca ponad rok dystrybucja była nielegalna. Przestępczy proceder ukrócili świętokrzyscy policjanci.
Teraz grozi mu wysoka grzywna. Policjanci ustalają na jakie straty "handlowiec" naraził Skarb Państwa i czy nie sprzedawał alkoholu nieletnim.