W centrum miasta pędził z prędkością 181 km/h, tłumaczył, że „spieszy się do pracy”
Policjanci jeleniogórskiej drogówki zatrzymali młodego kierowcę, który w mieście pędził autem aż 181 km/h, tłumacząc się, że „spieszy się do pracy". Nieodpowiedzialny mężczyzna już stracił prawo jazdy na trzy miesiące w związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości o 131 km/h na odcinku gdzie obowiązuje 50-tka. Ponadto kierowca otrzymał kilkuset złotowy mandat oraz punkty karne.
zatrzymali 22-letniego mieszkańca powiatu kamiennogórskiego, który stracił prawo jazdy na trzy miesiące .
Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze pełniąc służbę na ul. Jana Pawła II, 24 kwietnia br. około 9:50, zauważyli pojazd marki Renault Megane jadący z dużą prędkością. Miernik wskazał, że kierowca na ograniczeniu prędkości do 50 km/h miał 181 km/h. Policjanci natychmiast przerwali jego szaleńczą jazdę i zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej. Prowadzącym samochód okazał się 22-letni mieszkaniec powiatu kamiennogórskiego. Mężczyzna przekroczył prędkość aż o 131 km/h i tłumaczył, że „spieszył się do pracy”.
Za jazdę z nadmierną prędkością w terenie zabudowanym, a tym samym stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy na trzy miesiące, ukarali go również mandatem w wysokości 500 zł oraz 10 punktami karnymi.
Funkcjonariusze apelują do kierowców o rozwagę i zdjęcie „nogi z gazu”.
(KWP Wrocłąw /dk)