Zatrzymani oszuści działający metodą "na policjanta"
Kryminalni zatrzymali oszustów działających tzw. metodą „na policjanta”. 25-latek podejrzany jest o wyłudzenie kilku tysięcy zł, natomiast 24-latek co najmniej dwukrotnie odebrał od starszych osób pieniądze i próbował wyłudzić kolejne. Sąd zastosował już areszt tymczasowy na 3 miesiące wobec 24-latka. Śledczy wnioskują również o areszt dla 25-letniego sprawcy. Za oszustwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
10 maja br. 71-letnia gdańszczanka odebrała telefon stacjonarny i usłyszała w nim głos mężczyzny, podającego się za policjanta. Twierdził on, że rozpracowuje grupę przestępców i dla bezpieczeństwa kazał jej przekazać wartościowe rzeczy osobie, która do niej przyjdzie. Kobieta w umówionym miejscu przekazała mężczyźnie, który podał się za policjanta, pieniądze i biżuterię o wartości ok. 6 tys. zł. Jednak, gdy sprawcy chcieli od kobiety również pieniądze, które miała w banku, poszkodowana zorientowała się, że mogła paść ofiarą oszustwa.
Do kolejnego spotkania już nie doszło. Kobieta zawiadomiła prawdziwych policjantów, którzy natychmiast pojechali na miejsce. Tam kryminalni zauważyli mężczyznę, który najprawdopodobniej miał odebrać pieniądze od poszkodowanej. Ten na ich widok próbował uciec. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim w pościg i na jednej z ulic Śródmieścia go zatrzymali.
24-latek trafił do policyjnego aresztu. W wyniku dalszej pracy śledczych ustalono, że zatrzymany mężczyzna ma również związek z kolejnym oszustwem tzw. metodą „na policjanta”. Zdarzenie miało miejsce dzień wcześniej, a poszkodowana gdańszczanka straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie sprawcy trzech zarzutów dotyczących oszustwa. W czwartek policjanci doprowadzili go do prokuratury, gdzie po przesłuchaniu zawnioskowano o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do wniosku Policji i prokuratury i zastosował areszt tymczasowy na 3 miesiące wobec 24-latka.
Kilka dni temu telefon od oszusta odebrała również inna 92-letnia gdańszczanka. Kobieta uwierzyła oszustowi, a następnie przekazała „fałszywemu policjantowi” gotówkę w kwocie kilku tysięcy zł. Dzięki czujności znajomego starszej pani, który zauważył obcego mężczyznę kręcącego się w pobliżu jej miejsca zamieszkania, policjanci ustalili jego miejsce pobytu i go zatrzymali. 25-latek został zatrzymany w jednym z hoteli w Gdańsku, a następnie trafił do policyjnego aresztu.
Funkcjonariusze odzyskali też większość gotówki należącej do 92-latki.
Na podstawie zebranych dowodów policjanci przedstawili 25-latkowi zarzut oszustwa. Wczoraj doprowadzili go do prokuratury, gdzie został przesłuchany. Śledczy wnioskują o jego tymczasowe aresztowanie. Za oszustwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Apelujemy o czujność i rozwagę w kontaktach z obcymi. Pamiętajmy:
Policja NIGDY telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach i nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. NIGDY też nie prosi o zaangażowanie naszych pieniędzy do jakiejkolwiek akcji.
Apelujemy również do rodzin starszych osób. Uczulmy ich, że tego typu oszustwa mają miejsce i by byli ostrożni w kontaktach z obcymi. We wszystkich takich sytuacjach skontaktujmy się z Policją pod numerem telefonu 997 lub 112.
Film Zatrzymani oszuści działający metodą "na policjanta"
Pobierz plik Zatrzymani oszuści działający metodą "na policjanta" (format mp4 - rozmiar 8.49 MB)