Policjanci ratują życie
Na numer 112 zadzwoniła osoba, która poinformowała, że chce się powiesić. Szybkie działanie gorzowskich policjantów zapobiegło tragedii. Patrol odnalazł i uratował mężczyznę.
W ostatni dzień maja około godz. 21 na numer alarmowy 112 zadzwonił mężczyzna, który przekazał, że chce się powiesić. Miał być już na drzewie i trzymać się gałęzi. Powiedział także, jaki widok jest przed nim. Miały to być okolice jednego ze sklepów na gorzowskim osiedlu Piaski.
We wskazane miejsce udał się patrol nieumundurowanych policjantów komendy miejskiej. Tutaj jednak takiej osoby nie odnaleziono. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić także rejon innych sklepów. Ale i tam nie było desperata. Policjanci sprawdzali rejon ul. Owocowej gdy pewnym momencie usłyszeli ciężki oddech jakiejś osoby. Zauważyli mężczyznę, który stał na palcach przy drzewie, a jego szyja opleciona była swetrem, przywiązanym do gałęzi. Jeden z policjantów uniósł mężczyznę. Drugi z funkcjonariuszy odwiązał od gałęzi odzież. 53-letni mieszkaniec Gorzowa ciężko oddychał. Na miejsce wezwano pogotowie.
Już podczas interwencji policjanci wyczuli woń alkoholu od 53-latka. Wykonane badanie potwierdziło stan nietrzeźwości. W jego organizmie był niemal promil alkoholu. Po wytrzeźwieniu mężczyzna będzie mógł porozmawiać ze specjalistą.
(KWP Gorzów Wlkp. / mm)