Zaciągał pożyczki na konto babci
Płoccy policjanci z wydziału dw. z przestępczością gospodarczą zakończyli postępowanie przeciwko mieszkańcowi Płocka, który pożyczał pieniądze z banków korzystając z kont babci i wujka. Płocczanin usłyszał łącznie 44 zarzuty.
Policjanci z wydziału dw. z przestępczością gospodarczą płockiej komendy prowadzili sprawę od listopada 2015 r. kiedy do komendy zgłosiła się 68-letnia mieszkanka Płocka i poinformowała, że jej wnuk, na jej nazwisko i za pośrednictwem jej konta bankowego, zaciągnął w bankach szereg pożyczek na kwotę ok. 5 tys. zł. Policjanci po uzyskaniu zgłoszenia rozpoczęli postępowanie. W styczniu 2016 r. do komendy zgłosił się natomiast syn pokrzywdzonej i oświadczył, że jego siostrzeniec, ten sam mężczyzna, w ten sam sposób zaciągnął pożyczki na kwotę ok. 10 tys. zł. Różnica polegała tylko na tym, że dane i konto należały do syna pokrzywdzonej.
W trakcie wykonanych czynności policjant prowadzący sprawę zebrał materiał dowodowy, z którego wynikało, że 26-latek zdołał zaciągnąć 15 pożyczek, a 21 usiłował, lecz nie zrobił tego z uwagi na fakt, że jego wnioski zostały negatywnie zweryfikowane przez banki. Mężczyzna dopuścił się również kradzieży pieniędzy.
Policjanci ustalili, że mężczyzna logował się na konto babci, gdyż wcześniej ukradł jej login i hasło. Sprawca miał również dostęp do konta swojego wujka.
Wczoraj (01.06.2016 r.) zakończono zbieranie materiału dowodowego, który pozwolił na przesłuchanie mężczyzny i przedstawienie mu łącznie 44 zarzutów. Mężczyzna przyznał się do wszystkich zarzutów i dobrowolnie poddał się karze dwóch lat bezwzględnego pozbawienia wolności.
KWP w Radomiu / ig