Policjanci zatrzymali oszusta, który działał metodą na tzw. policjanta CBŚ
Włodawscy kryminalni zatrzymali 31-letniego mieszkańca Szczecina, który oszukał 61-letnią mieszkankę Włodawy. Mężczyzna działał metodą na tzw. policjanta CBŚ, a osoby do których dzwonił miały mu pomóc rozpracować szajkę oszustów. Wpadł, ponieważ jedna z kobiet, 78-letnia mieszkanka Włodawy, zaniepokojona telefonem poinformowała o całym zajściu Komendę Powiatową Policji we Włodawie.
Wczoraj, 2 czerwca br., policjanci zatrzymali 31-letniego mieszkańca Szczecina, który oszukał 61-letnią mieszkankę Włodawy na 32 tys. złotych oraz próbował oszukać 6 innych osób. Mężczyzna we wszystkich przypadkach działał w podobny sposób. Najpierw mieszkaniec Włodawy otrzymywał telefon od osoby, która podawała się za krewnego i prosiła o przypomnienie adresu zamieszkania. Następnie po kilku minutach dzwonił mężczyzna, który przedstawiał się jako funkcjonariusz CBŚ i oznajmiał, że prowadzona jest ściśle tajna akcja przeciwko oszustom, którzy wyłudzają pieniądze. W celu sprawdzenia jego wiarygodności prosił o telefon na 997, ale bez rozłączania połączenia. W trakcie prowadzonych rozmów pytał również o kwoty pieniędzy trzymanych w domu oraz na kontach bankowych. Następnie kazał wypłacać pieniądze z konta i przekazywać rzekomemu policjantowi w cywilu.
Ofiarą oszusta padła 61-letnia mieszkanka Włodawy i przekazała mężczyźnie 32 tys. złotych. W pozostałych przypadkach osoby albo natychmiast informowały włodawską komendę albo kogoś z rodziny, płosząc tym samym oszustów. 31-letni mężczyzna wpadł, kiedy miał odebrać pieniądze od 78-letniej mieszkanki Włodawy. Kobieta zaniepokojona telefonami, powiadomiła Policję. Dzięki uzyskanej od niej informacji i prowadzonej przez nią rozmowy z oszustem policjanci zatrzymali 31-latka, mieszkańca Szczecina. Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli przy mężczyźnie 32 tys. złotych, które jak się okazało, pochodziły z dokonanego wcześniej przestępstwa oraz tabliczkę z napisem Policja, która miała imitować legitymację.
Obecnie zatrzymany mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie. Wczoraj usłyszał zarzuty dokonania i usiłowania oszustw działając na tzw. policjanta. Przyznał się do popełnionych czynów. Policjanci będą wnioskować o tymczasowy areszt dla mężczyzny. Za oszustwa grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Lublinie / mw)