Dyżurny z Częstochowy pomógł uratować dziecko
Dyżurny z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, usłyszał w słuchawce alarmującą wiadomość kobiety o tym, że jej dziecko nie oddycha i robi się sine. Policjant telefonicznie udzielał rodzinie wskazówek i krok po kroku instruował, jak przeprowadzić akcję ratunkową. 19-miesięczna dziewczynka zaczęła sama oddychać jeszcze przed przyjazdem pogotowia.
Pomocnik oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie mł. asp. Albert Koćwin odebrał telefon od zrozpaczonej kobiety, która płacząc tłumaczyła, że dziewiętnastomiesięczne dziecko nie oddycha i robi się sine. Policjant przez telefon instruował kobietę, jak udzielić pierwszej pomocy. Jednocześnie skontaktował się z dyspozytorem pogotowia, który natychmiast wysłał na miejsce karetkę. Dyżurny krok po kroku instruował kobietę, jak przeprowadzić akcję reanimacyjną.
Po kilku chwilach rodzina przekazała dyżurnemu, że dziecko zaczęło oddychać samodzielnie. Po jakimś czasie dziewczynka odzyskała przytomność i zaczęła płakać. Policjant przez cały czas starał się uspokajać rodzinę i podtrzymywał rozmowę do czasu przyjazdu ekipy ratowniczej, która zabrała dziewczynkę do szpitala.
(KWP Katowice / ms)
Nagranie audio nagranie z rozmowy matki z dyżurnym
Pobierz plik nagranie z rozmowy matki z dyżurnym (format mp4 - rozmiar 1.75 MB)