Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Hakerzy w rękach policjantów

Data publikacji 27.12.2007

Dwóch hakerów, którzy włamywali się na strony internetowe, zatrzymali policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą komendy wojewódzkiej w Rzeszowie. Młodzi mieszkańcy Górnego Śląska regularnie zmieniali zawartość witryn www. Interesowały ich głównie strony urzędów administracji państwowej, banków, firm, ale także znanych osób. Teraz grozi im do 3 lat więzienia. Śledczy sprawdzają, czy hakerzy nie dokonywali innych przestępstw w sieci.

Policjanci od kilku miesięcy tropili hakerów. Wszystko zaczęło się od informacji o tym, że ktoś włamuje się na witryny internetowe "Tygodnika Sanockiego" oraz starostw powiatowych w Lesku i Łańcucie. Ustaleniem, kto bez wiedzy administratorów witryn zamienił ich zawartość, zajęli się policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i wywiadu kryminalnego komendy wojewódzkiej w Rzeszowie.

Podejrzenia policjantów skoncentrowały się wokół dwóch młodych internautów, mieszkańców Mysłowic i Bełchatowa. 23-latek, i jego o trzy lata młodszy kolega, używający nicków @545|N  i ZaBeaTy "chwalili" się włamaniami na stronie internetowej odwiedzanej przez hakerów. Wśród swych "dokonań" wymieniali też ataki na witryny internetowe podkarpackich instytucji. Policjanci ustalili już, że hakerzy ze Śląska atakowali także strony znanych osób (aktorek, sportowców). Na witrynie znanej aktorki zamieścili informację o jej śmierci. Na razie osoby te nie powiadomiły Policji o przestępstwie.

20 i 23-latek wpadli w ręce kryminalnych z Rzeszowa. Obaj usłyszeli zarzuty włamań na witryny internetowe. Według polskiego prawa jest to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do trzech lat. Hakerzy trafili pod dozór Policji. Mają również zakaz opuszczania kraju i logowania się w internecie. Policjanci zabezpieczyli też komputery administratorów strony internetowej, na której hakerzy wyliczali swe "dokonania". Policjanci sprawdzają teraz, czy podejrzani nie dokonywali innych przestępstw w sieci. Lista zarzutów wobec podejrzanych prawdopodobnie się wydłuży. Kryminalni szacują, że obaj zatrzymani mają na swoim koncie kilkadziesiąt włamań na różne serwery.

Powrót na górę strony