Policyjni wodniacy na posterunku
Policjanci z Posterunku Wodnego nad Zalewem Zemborzyckim gotowi są do służby już od początku maja. Wczoraj towarzyszyliśmy im w krótkim patrolu. Wspólnie z nimi udaliśmy się w patrol policyjną motorówką po zbiorniku wodnym. Policjanci sprawdzali wyposażenie pływających po akwenie żaglówek oraz kontrolowali wędkarzy pod kątem legalności połowu. Obaj policjanci, którzy byli w patrolu, w przeszłości ratowali tonących z wody. Jeden z nich przed kilkoma dniami uratował z wody matkę i jej 6-letnią córkę. Funkcjonariusze skromnie podchodzą do tych wydarzeń, twierdząc, że od tego tutaj są.
Wczoraj, 8 czerwca br., mieliśmy okazję z bliska przyjrzeć się jak wygląda praca policjanta w patrolu wodnym. W sezonie zalew przyciąga bardzo dużo ludzi wypoczywających i szukających ochłodzenia w wodzie, a tu trzeba dopilnować, aby nikomu nie stała się krzywda i co chwilę upewniać się, że osoby pływające na żaglówkach, pontonach, kajakach czy rowerach wodnych są do tego odpowiednio przygotowane. I co również ważne, kontrolować i upominać, aby nie pito alkoholu oraz przestrzegać przed kąpielą po jego spożyciu.
Do najważniejszych zadań patrolu wodnego należy: kontrola jednostek pływających pod kątem trzeźwości kierujących, dokonywanie kontroli kąpielisk pod kątem spożywania alkoholu oraz wchodzenia do wody po jego spożyciu, obejmowanie szczególnym nadzorem rejonu tzw. „dzikich kąpielisk” pod kątem przeciwdziałania utonięciom oraz kontrola wędkarzy pod kątem legalności połowu i zwalczanie kłusownictwa wodnego.
Sierżanci sztabowi Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, Marek Futa i Łukasz Kwiatkowski wspólnie z insp. Straży Miejskiej Tomaszem Mazelanem, zabrali nas ze sobą na krótki patrol po Zalewie Zemborzyckim, który obejmuje powierzchnię prawie 280 ha. Na samym początku podpłynęli do żaglówki, która kołysała się na falach. Policjanci sprawdzili czy żeglarz jest trzeźwy i posiada obowiązkowe wyposażenie. Mężczyzna posiadał wszystkie obowiązkowe rzeczy, więc funkcjonariusze życząc przyjemnego i bezpiecznego żeglowania popłynęli dalej. Następnie podpłynęli pod kolejną żaglówkę w tym samym celu co poprzednio. Także i w tym przypadku wszystko było w porządku.
Sierż. sztab. Marek Futa, który w patrolu wodnym pracuje już od 5 lat, ma ukończony kurs stermotorzysty i ratownika wodnego. Oznajmił, że zdarzają się przypadki, kiedy ludzie pływają bez odpowiednich środków asekuracyjnych, czyli kół ratunkowych i kapoków. Dodał, że nie zawsze każdy o tym wie i w takich sytuacjach starają się uświadamiać żeglarzy o zagrożeniach i pouczać oraz kierować bliżej brzegu. Po zakończeniu kontroli jednostek pływających mundurowi postanowili przeprowadzić kilka kontroli wędkarzy, którzy tego dnia stanowili najliczniejszą grupę osób przebywających nad wodą. Podpłynęli pod pomost i sprawdzili czy wędkarze mają karty wędkarskie, wypełniony rejestr, opłacone składki oraz czy nie mają zabronionych przyrządów kłusowniczych. Tutaj również wszystko okazało się być jak najbardziej w porządku. Tak więc spokojnie i bez wydarzeń powróciliśmy na brzeg, gdzie policjanci zakotwiczyli motorówkę do pomostu przy posterunku.
Sierż. sztab. Łukasz Kwiatkowski, dla którego to dopiero pierwszy sezon w patrolu wodnym, przed tygodniem z zalewu uratował tonącą matkę i jej 6-letnią córkę. Sam nie czuje się bohaterem, skromnie twierdząc, że od tego tutaj jest, aby pomagać ludziom, a w sytuacjach zagrażających życiu ratować ich. W policji pracuje od 13 lat, ma ukończony kurs ratownika wodnego i stermotorzysty.
Przypominamy, że posterunek wodny nad Zalewem Zemborzyckim funkcjonuje od 1.05 do 30.09 w godz. 8:00–20:30. Funkcjonariusze pełnią służbę w systemie zmianowym, pierwsza zmiana w godz. 7:00-15:00, a druga w godz. 13:00-21:00. Delegowanych do pełnienia służby jest 8 policjantów Komendy Miejskiej Policji w Lublinie wspomaganych na porannych zmianach przez 4 funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Lublinie. Funkcjonariusze mają do dyspozycji łódkę, radiowóz, rowery oraz sprzęt ratowniczy. Dodatkowo ich działania nad zbiornikiem wodnym wspierają policyjne patrole rowerowe z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie w godz. 10:00–18:00.
W 2015 roku nad zalewem utonęła jedna osoba. Natomiast rok wcześniej nie doszło do żadnego tragicznego zdarzenia. W dużej mierze jest to zasługa funkcjonariuszy pełniących służbę w Posterunku Wodnym, którzy czuwają nad bezpieczeństwem wypoczywających osób.
Przed nami szczyt sezonu wypoczynkowego, przy tej okazji policjanci apelują, aby nasz pobyt nad wodą był bezpieczny, należy przestrzegać kilku zasad:
- Wypoczywając nad wodą korzystajmy tylko ze strzeżonych kąpielisk.
- Należy pamiętać by nie skakać do wody płytkiej oraz wody o niezbadanym dnie.
- Po długim leżeniu na słońcu nie zanurzajmy się gwałtownie w wodzie – róbmy to stopniowo, aby uniknąć wstrząsu termicznego.
- Pod żadnym pozorem nie wchodźmy do wody pod wpływem alkoholu. Alkohol zaburza ocenę własnych możliwości, skłania do brawury, osłabia organizm, dodaje odwagi, która zazwyczaj kończy się tragedią.
- Jeśli pod naszą opieką znajdują się dzieci, ani na chwilę nie spuszczajmy ich z oka. Małe dzieci nigdy nie powinny kąpać się same.
- Gdy idziemy do wody nie prośmy o popilnowanie rzeczy przygodnie poznanych osób – takie sytuacje często kończą się kradzieżą.
- Jeśli korzystamy ze sprzętu wodnego, to upewnijmy się, że jest on sprawny, a przebywające na nim dzieci i osoby, które nie potrafią pływać są we właściwy sposób zabezpieczone i mają na sobie kapoki.
(KWP w Lublinie/ mw)
Film Policyjni wodniacy na posterunku
Pobierz plik Policyjni wodniacy na posterunku (format mp4 - rozmiar 20.76 MB)