Funkcjonariusze uratowali mężczyznom życie
O dużym szczęściu może mówić 60-letni mężczyzna, który w trakcie wędkowania na jeziorze zasłabł i nieprzytomny leżał w łodzi wypełnionej wodą. Na szczęście szybka reakcja policjantów ze Żnina spowodowała, że został odnaleziony i przekazany pod opiekę lekarzy. Ludzkie życie uratowali też funkcjonariusze inowrocławskiej drogówki, którzy zapobiegli samobójstwu 40-latka.
Wczoraj (13.06.2016) o godz. 23:00 dyżurny żnińskiej policji otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej rodziny, o tym, że 60-letni mężczyzna, w godzinach rannych wyszedł z domu i udał się na ryby. Zgłaszający nie potrafił podać na, które jezioro wybrał się mężczyzna. Z uwagi na to, że na terenie powiatu żnińskiego znajduje się kilkanaście jezior, dyżurny podjął decyzję o skierowaniu do poszukiwań policjantów pełniących służbę przy użyciu łodzi motorowej.
Mundurowi pomimo czasu wolnego niezwłocznie stawili się do służby i rozpoczęli sprawdzanie pobliskich jezior. Zaangażowano również funkcjonariuszy z Państwowej Straży Pożarnej. Już po niemal godzinie w miejscowości Skarbienice w powiecie żnińskim policjanci zauważyli dryfującą na jeziorze łódź. Po jej sprawdzeniu okazało się, że w środku leży mężczyzna, który nie dawał oznak życia, a łódka w znacznej części wypełniona jest wodą za sprawą znacznych opadów deszczu.
Policjanci od razu wezwali pomoc i przystąpili do reanimacji mężczyzny, aż do czasu przybycia na miejsce zespołu ratunkowego. 60-latek został przetransportowany na brzeg, a następnie przekazany pod opiekę lekarza.
Na szczęście jak się okazało mężczyzną odzyskał funkcje życiowe i trafił do szpitala. Z informacji uzyskanych od lekarza mężczyzna żyje właśnie dzięki temu, że został szybko odnaleziony przez policjantów.
...
Również wczoraj (13.06.2016) około godz. 17:40 policyjny patrol został powiadomiony przez kobietę, że na dziesiątym piętrze wieżowca przy ulicy Kopernika w Inowrocławiu w oknie klatki schodowej siedzi mężczyzna. Mundurowi podjęli natychmiastową interwencję. Będąc już w wieżowcu na górze, policjanci zauważyli mężczyznę, który siedział na oknie z nogami przewieszonymi na zewnątrz budynku, a tułów miał przechylony głową w dół.
Mężczyzna rozmawiał przez telefon i mówił, że skoczy z okna. Policjanci zadziałali bardzo szybko. Natychmiast odwrócili uwagę desperata i ściągnęli go z okna. Wezwane pogotowie ratunkowe zajęło się 40-letnim mieszkańcem Inowrocławia.
(KWP Bydgoszcz /dk)