Policjanci uratowali dwóch chłopców
Dzięki profesjonalizmowi i zaangażowaniu policjantów ze międzyrzeckiej drogówki udało się uratować życie 9-latkowi i jego o dwa lata starszemu koledze. Jeden z chłopców leżał nieprzytomny na chodniku, a drugi w rzece, po tym jak skoczyli z jednego z mostów. Szybka i co najważniejsze skuteczna interwencja mundurowych, pozwoliła przywrócić czynności życiowe dzieci i tym samym uratować ich życie.
-
KWP Gorzów Wlkp.
W sobotę /18 czerwca/ mł. asp. Krystian Strzępek i sierż. szt. Michał Hofanowski z międzyrzeckiej drogówki dbali o bezpieczeństwo na drogach powiatu. Oboje są doświadczonymi mundurowymi z kilkunastoletnim stażem, jednak ten dzień na długo pozostanie w ich pamięci. Tego dnia około godz. 19 dyżurny międzyrzeckiej komendy otrzymał informację o dwóch chłopcach w wieku około 10 lat, którzy stoją na jednym z mostów w Międzyrzeczu.
Ze zgłoszenia wynikało, że chłopcy chcą z niego skoczyć, mimo że most ma kilka metrów wysokości, a pod nim płynie rzeka. Tę informację dyżurny przekazał naszym bohaterom, którzy już po kilku minutach byli na miejscu. Widok jaki zastali potwierdził informację przekazana przez dyżurnego. Policjanci pobiegli do leżącego na chodniku chłopca. W „międzyczasie” wezwali na miejsce służby medyczne. Chłopiec miał wyczuwalne tętno, jednak nie oddychał. Sierż. szt. Michał Hofanowski udrożnił drogi oddechowe, dzięki czemu przywrócił chłopcu czynności życiowe. Chwilę później mł. asp. Krystian Strzępek zauważył leżące w wodzie drugie dziecko. Policjant wyciągnął chłopca i przeniósł w bezpieczne miejsce. Dzieci trafiły pod opiekę służb medycznych, które po kilku minutach zjawiły się na miejscu. Nie jest przesadą stwierdzenie, że w tej sytuacji liczyła się każda sekunda. Po raz kolejny, szybka i skuteczna interwencja lubuskich policjantów zapobiegła tragedii. Tym razem profesjonalizmem wykazali się mundurowi z Międzyrzecza.
(KWP Gorzów Wlkp. /dk)