Zatrzymani kontrolerzy na Mokotowie
Policjanci z Mokotowa zatrzymali dwóch kontrolerów komunikacji miejskiej. Mężczyźni podejrzewani są o to, że zamiast wypisywać mandaty za jazdę bez ważnego biletu, przyjmowali łapówki. Obaj wkrótce odpowiedzą za swoje czyny przed sądem.
Policjanci z mokotowskiej komendy otrzymali informację, z której wynikało, że dwóch kontrolerów zamiast wypisywać mandaty za jazdę bez ważnego biletu, przyjmowało łapówki. Sprawą zajęli się funkcjonariusze zespołu operacyjnego, zajmującego się zwalczaniem przestępczości gospodarczej.
Policjanci zorganizowali zasadzkę. W trakcie obserwacji kontrolerów funkcjonariusze zauważyli, że jeden z nich wysiadł na przystanku tramwajowych z pasażerami „ na gapę”. Jerzy B. (47 lat) nie wypisał im jednak mandatu, przyjął natomiast 50 złotych łapówki.
Jerzy B. (47 lat) i Łukasz R. (29 lat) wpadli na pętli tramwajowej przy Wyścigach. 47- latek przyznał się do winy. W trakcie przeszukania okazało się, że posiadał przy sobie 8 banknotów po 50 złotych, które prawdopodobnie przyjmował w zamian za odstąpienie od wypisania mandatów.
Jerzy B. i Łukasz R. zostali zatrzymani. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Sprawę wyjaśniają teraz policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Wkrótce winni usłyszą zarzuty.