Czarne punkty nad wodą
W tym roku w Warszawie zostanie odnowionych 13 tablic ostrzegawczych. Od siedmiu lat samorząd województwa mazowieckiego wspólnie ze stołeczną i mazowiecką policją oznacza tzw. czarnymi punktami miejsca, w których doszło do największej liczby wypadków nad wodą. Problematyce tej była poświęcona konferencja prasowa, która odbyła się dziś w Komisariacie Rzecznym Policji w Warszawie.
Konferencję otworzył Adam Struzik Marszałek Województwa Mazowieckiego w obecności mł. insp. Huberta Kowalczewskiego Zastępcy Komendanta Stołecznego Policji oraz insp. Marka Świszcza I Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji zs. w Radomiu.
– Statystyki policyjne nie pozostawiają złudzeń. Tylko w ubiegłym roku na terenie całego Mazowsza doszło do 63 utonięć. Na terenie garnizonu stołecznego odnotowano 13 takich zdarzeń (5 w samej Warszawie), przy czym w sześciu przypadkach przeprowadzono udane akcje ratownicze. Okres wakacyjny to najniebezpieczniejszy czas jeśli chodzi o zdarzenia wodne. Nasza akcja skierowana jest właśnie do osób wypoczywających nad wodą. Chcemy, aby unikali oni miejsc niebezpiecznych. Mam nadzieję, że dzięki tej akcji osoby korzystające z kąpielisk będą zachowywały szczególną ostrożność tam, gdzie widnieją znaki ostrzegawcze. W tym roku do istniejących 121 punktów na Mazowszu dołączy 11 nowych, a 34 zostanie odnowionych – powiedział Adam Struzik Marszałek Województwa Mazowieckiego.
W rejonie działania Komendy Stołecznej Policji oznakowanych jest 30 zbiorników wodnych, przy których umieszczono 42 tablice ostrzegawcze.
– Czarne punkty nad wodą, to znaki mające pobudzić wyobraźnię i zmusić do refleksji. Woda jest żywiołem, który potrafi pokazać, że często ma przewagę nad ludźmi i nie można go nigdy lekceważyć. Zwłaszcza rzeka Wisła stwarza wiele niebezpieczeństw. Stołeczni policjanci podjęli w tym roku już trzy udane akcje ratownicze, będące odpowiedzią na wezwanie o pomoc. To wyścig z czasem, gdyż w takich przypadkach sekundy mogą zadecydować o czyimś życiu i najczęściej udaje się nam ten wyścig wygrać - powiedział mł. insp. Hubert Kowalczewski Zastępca Komendanta Stołecznego Policji.
Przyczyną wypadków na wodzie jest najczęściej alkohol i brawura, ale również brak świadomości, jak wielkie zagrożenia – szczególnie dla najmłodszych i niedoświadczonych pływaków – kryją pozornie spokojne wody.
Czarne punkty wodne są ustawiane nie tylko tam, gdzie doszło już do utonięć, ale również w miejscach, gdzie nurt wody lub nagły uskok, mogą stwarzać niebezpieczeństwo. Forma tablic jest bardzo prosta i czytelna. Czarno-żółta kolorystyka gwarantuje dobrą widoczność, natomiast minimalistyczna grafika – czytelność.
(KSP / mw)
