Amatorzy sportu usłyszeli zarzuty
Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z Mikołowa zakończyli sprawę przeciwko dwóm mężczyznom w wieku 43 i 29 lat. Oferowali oni do sprzedaży karty wstępu na różnego rodzaju ośrodki sportowe na terenie całego kraju.
Po otrzymaniu pieniędzy oszuści nie wysyłali kupującym kart lub były one nieaktywne. Straty spowodowane ich "działalnością" wynoszą 53 tysiące złotych. Za popełnione przestępstwo grozi im do 8 lat więzienia. Akt oskarżenia w tej sprawie wczoraj trafił do sądu.
Policjanci z Referatu do walki z Przestępczością Gospodarczą z mikołowskiej komendy zakończyli postępowanie w sprawie sprzedaży kart wstępu na różnego rodzaju ośrodki sportowe na terenie całej Polski.
Jak ustalili śledczy 43-letni mieszkaniec Andrychowa oraz 29-letni mieszkaniec Katowic pozyskiwali od różnych osób środki pieniężne na zakup kart, bądź przedłużenia ich aktywności. Okazało się, że mężczyźni nie wysyłali kart kupującym, bądź też były one nieaktywne.
Ich przestępczy proceder trwał od czerwca 2014 roku do września 2015 roku na terenie całej Polski. Straty wynoszą 53 tys. złotych. Materiał dowodowy zebrany w tej sprawie pozwolił na przedstawienie mężczyznom 21 zarzutów. Za popełnione przestępstwo sprawcom grozi do 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Akt oskarżenia w tej sprawie wczoraj trafił do sądu.
KWP w Katowicach / ig