Podejrzani o zagłodzenie persa już po zarzutach
Oświęcimscy policjanci aktem oskarżenia zakończyli kolejną sprawę z Ustawy o Ochronie Zwierząt. Tym razem postępowanie dotyczyło dwojga właścicieli kota, którzy wyprowadzając się z mieszkania pozostawili w nim czworonoga bez jedzenia i wody, skazując go tym na pewną śmierć.
Kilka miesięcy temu oświęcimscy policjanci zostali zaalarmowani przez właściciela jednego z oświęcimskich mieszkań oraz inspektorów Animals, o znalezieniu martwego kota rasy Pers w jednym z mieszkań Osiedla Chemików w Oświęcimiu. Lekarz weterynarii potwierdził, że przyczyną zgonu kota był brak dostępu do pokarmu i wody.
Policjanci niezwłocznie zajęli się wyjaśnianiem okoliczności tego karygodnego czynu i ustalili, że mieszkanie wynajmowała 26-letnia mieszkanka jednej z podkrakowskich miejscowości oraz jej 29-letni partner.
Para kilka tygodni wcześniej wyprowadziła się z mieszkania pozostawiając w nim swojego kota. W związku z powyższym wszczęto poszukiwania jego właścicieli. Ich odnalezienie utrudniał fakt, iż nie pozostawili adresu pod którym aktualnie zamieszkali, nie utrzymywali również kontaktu ze swoimi rodzinami.
W konsekwencji prowadzonych ustaleń policjanci natrafili na informację, z której wynikało, że para wyprowadziła się do Poznania. W związku z powyższym materiały, a następnie gotowy akt oskarżenia zostały przesłane poznańskiej Policji, której funkcjonariusze podczas przesłuchania podejrzanych potwierdzili okoliczności ustalone przez oświęcimskich policjantów, a także w ich imieniu postawili zarzuty podejrzanym.Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat.
KWP w Krakowie / ig