Białostoccy policjanci zatrzymali oszusta
Blisko 300 zarzutów oszustwa w warunkach recydywy usłyszał mieszkaniec Ełku. Mężczyzna wyłudzał pożyczki gotówkowe na dane innych osób, które uzyskiwał internetowo od szukających pracy. W sumie w taki sposób oszukał kilkadziesiąt osób i uzyskał z zaciągniętych na ich dane pożyczek ponad 370 tys. zł. 34-latek ma bogatą przeszłość kryminalną i już wcześniej był karany, także za oszustwa. Sąd zadecydował o jego 3-miesięcznym areszcie.
Oszust działał w 2014 i 2015 roku. Zamieszczał w Internecie ogłoszenia o zatrudnieniu. Tak zdobywał dane, na które później zaciągał pożyczki. Osoby zainteresowane pracą przesyłały oszustowi swoje dane wraz z zeskanowanym dokumentem tożsamości, a następnie na polecenie „swojego nowego pracodawcy” zakładały konta bankowe. Z tych rachunków przelewały symboliczne kwoty na rachunek oszusta, czym potwierdzały założenie konta. Wtedy oszust otrzymywał dostęp do tych rachunków, tworząc tzw. konto techniczne. Mając dane osoby oraz jej rachunek bankowy, 34-latek składał internetowo wnioski o pożyczki gotówkowe, które po przyznaniu kredytu wypłacał.
W sumie w taki sposób, na dane kilkudziesięciu osób wyłudził ponad 370 tys. zł. Działał na terenie całego kraju. Na niektóre osoby brał aż kilkanaście kredytów, sięgających od kilkuset złotych do kilku tysięcy. Dzięki żmudnej pracy mundurowych z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą białostockiej komendy miejskiej policji udało się ustalić, kto stoi za tym procederem.
Okazało się, że 34-latek już w przeszłości dokonywał oszustw i z tej przestępczej działalności uczynił sobie stałe źródło dochodu. Sąd zadecydował o jego 3-miesięcznym areszcie. Aktualnie odbywa karę za poprzednie przestępstwa.
(KWP w Białymstoku / ms)