Znęcali się nad zwierzętami - nie unikną kary
Dwóch mężczyzn z Gminy Potok Wielki w wieku 47 i 54-lat zostało zatrzymanych wczoraj do sprawy uśmiercenia psa. Mężczyźni zabili psa drewnianą pałką i zawiesili za łańcuch na płocie. 51-letni mieszkaniec Gdańska, został zatrzymany po tym jak chwilę wcześniej wyrzucił kota z VI piętra budynku na gdańskiej Żabiance. W chwili zatrzymania sprawca był nietrzeźwy, alkomat pokazał u niego ponad 2,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ustawa o ochronie zwierząt przewiduje za te przestępstwa do 2 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj przed południem na terenie gminy Potok Wielki. Dyżurny otrzymał zgłoszenie od właściciela psa, który poinformował, iż przekazał swojego psa swojemu znajomemu aby ten się nim zaopiekował. Z relacji zgłaszającego wynikało również, że pies został zabity, a on zabrał martwe zwierze do domu. Policjanci udali do miejsca zamieszkania zgłaszającego oraz na miejsce, gdzie pod sklepem miało dojść do zdarzenia.
Policjanci ustalili, że mężczyzna przekazał zwierzę 47-latkowi, który miał się nim zaopiekować. 47-latek razem ze swoim 54-letnim kolegą będąc pod sklepem zabili psa drewnianą pałką i powiesili za łańcuch na płocie. Wczoraj po południu 47-latek został zatrzymany, w chwili zatrzymania miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Drugi z mężczyzn 54-latek został zatrzymany kilka godzin później. Policjanci ustalają dokładny przebieg całego zdarzenia. Ustawa o ochronie zwierząt przewiduje za ten czyn karę do 2 lat pozbawienia wolności.
...
Wczoraj w Gdańsku mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem. W niedzielę wieczorem policjanci otrzymali zgłoszenie, że na terenie Żabianki pewien mężczyzna wyrzucił kota z balkonu. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce i w mieszkaniu zatrzymali 51-latka podejrzanego o ten czyn. Mężczyzna był nietrzeźwy, w wydychanym powietrzu miał ponad 2,3 promila alkoholu.
Jak ustalili funkcjonariusze, w mieszkaniu przebywała grupa osób i spożywała alkohol. W pewnym momencie mieszkający w lokalu 51-latek wyrzucił kota z balkonu znajdującego się na VI piętrze budynku. Zwierzę z obrażeniami zostało przewiezione do lecznicy dla zwierząt, z uwagi na liczne obrażenia lekarz weterynarii podjął decyzję o uśpieniu.
51-latek, gdy tylko wytrzeźwiał, usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Za to przestępstwo grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
(KWP Lublin / KWP Gdańsk / mm)