Kierowcę i pasażera wypadku z auta wyciągnął żołnierz jadący do pracy
Na trasie Lidzbark Warmiński – Orneta, doszło do poważnego wypadku, w którym z nieustalonych przyczyn kierująca samochodem zjechała na pobocze i uderzyła w drzewo. Chwilę później auto stanęło w płomieniach. Kobietę oraz jej męża z pojazdu wyciągnął jadący tą drogą do pracy żołnierz. Ranne małżeństwo przewiezione zostało do szpitali w Bartoszycach i Olsztynie. Trwa ustalanie przyczyn i okoliczności tego zdarzenia.
Do zdarzenia doszło dziś, 03.08.br., kilka minut po godzinie 6:00, na trasie Lidzbark Warmiński - Orneta. Kierująca samochodem osobowym 42-latka w miejscowości Babiak z nieustalonych przyczyn zjechała na pobocze i uderzyła w drzewo. Wkrótce potem samochód zapalił się.
Tą dramatyczną sytuację zauważył w swoim lusterku inny kierujący, który jechał w nieznacznej odległości przed poszkodowanymi.
Mężczyzna zatrzymał się i natychmiast zaczął wyciągać kierującą i jej 49-letniego męża z płonącego samochodu. Człowiek ten, zawodowy żołnierz, który w chwili zdarzenia jechał do pracy, powiadomił też o wypadku służby ratunkowe. Ranne małżeństwo zostało przetransportowane do szpitali w Bartoszycach i Olsztynie.
Trwa ustalanie marki spalonego doszczętnie pojazdu, którym podróżowali mieszkańcy województwa podlaskiego.
Przez ponad 2 godziny ruch w miejscu zdarzenia był całkowicie zablokowany. W chwili obecnej ruch odbywa się wahadłowo. Na miejscu nadal pracuje grupa zdarzeniowa wraz z technikiem kryminalistyki. Trwa ustalanie przyczyn i okoliczności zdarzenia.
(KWP Olsztyn / mm)