Grozili, zastraszali, teraz posiedzą
Legionowscy kryminalni zatrzymali dwie osoby podejrzewane o wymuszenia rozbójnicze na kilku mieszkańcach Legionowa i okolic. 21-letni Tomasz G. i 27-letni Dariusz B. przez ponad miesiąc terroryzowali swoje ofiary. Grożąc pozbawienia życia wyłudzali pieniądze, sprzęt komputerowy, a także zmuszali do popełniania przestępstw. Teraz grozi im do 10 lat więzienia.
Ten przestępczy proceder miał swój początek w połowie listopada ubiegłego roku. Właśnie wtedy do policjantów zaczęły trafiać pierwsze niepokojące informacje o wymuszeniach rozbójniczych, które miały miejsce w Lemanach i Legionowie. Ofiarami były osoby w wieku od 18 do 27 lat, uczące się i pracujące.
Policjanci krok po kroku rozpracowywali przestępców. W kręgu podejrzeń znaleźli się między innymi 21-letni Tomasz G. i 27-letni Dariusz B. Obaj byli doskonale znani funkcjonariuszom. Pierwszy z nich był wielokrotnie notowany za kradzieże, rozboje, pobicia i napady. Drugi zdążył już odsiedzieć kilkuletni wyrok za rozbój. Przestępcy grożąc swoim ofiarom pobiciem i śmiercią wyłudzali od nich kilkutysięczne kwoty pieniędzy, czy sprzęt komputerowy, a nawet zmuszali do popełniania przestępstw. Jedna z zastraszonych osób została nakłoniona do zatankowania paliwa w kanistry i ucieczki ze stacji benzynowej.
Kryminalni dokładnie przygotowali i zaplanowali zatrzymanie podejrzanych mężczyzn. Nie mogli sobie pozwolić na najmniejszy błąd, chodziło przecież o bezpieczeństwo ofiar. Kompletnie zaskoczeni bandyci wpadli w zasadzkę w nowy rok, wczoraj sąd rejonowy w Legionowie wydał decyzję o ich tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.
Poszkodowani mogą wreszcie odetchnąć z ulgą. Tomasz G. i Dariusz B. mogą trafić za kratki nawet na 10 lat.
