Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Psi casting rozstrzygnięty

Data publikacji 04.01.2008

Dziewięć młodych owczarków niemieckich "ubiegało" się dziś o pracę w podkarpackiej Policji. Tylko jeden, długowłosy Wolf, sprostał wszystkim wymaganiom. Warunkowo służbę rozpocznie jeszcze jeden pies, jeśli po dwóch tygodniach szkolenia okaże się przydatny, zostanie.

Psi sprawdzian uważnie obserwowali komisarz Tadeusz Szurlej z Wydziału Prewencji KWP w Rzeszowie i starszy aspirant Józef Kocur z rzeszowskiej komendy miejskiej, doświadczeni przewodnicy policyjnych psów służbowych.

Pierwszym zadaniem było aportowanie - pies powinien przynosić rzuconą rzecz. Przewodnicy oceniali też agresję psa - idealny kandydat powinien zaatakować pozoranta, który wymachuje przy nim kijem i bronić swojego opiekuna. Psy przeszły te same próby na zewnątrz i w pomieszczeniach. Niektóre wyeliminował huk wystrzałów. To też ważny wymóg stawiany czworonożnym kandydatom do Policji - nie mogą bać się huku.

Wszystkim próbom sprostał jedynie długowłosy Wolf, którego właścicielem jest mieszkaniec Zgłobnia pod Rzeszowem. Wolf zacznie "pracę" 15 stycznia, wtedy rozpocznie 4-miesięczne szkolenie w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach. Po szkoleniu będzie służył w Komendzie Powiatowej Policji w Sanoku.

Do Sułkowic na próbę pojedzie też pies, który wypadł nieźle, ale nie poradził sobie w pomieszczeniach, był lękliwy. Jeśli w ciągu dwóch tygodni uda się wyeliminować jego braki, będzie "pracował" na rzecz tarnobrzeskiej Policji.

Za Wolfa Policja zapłaci około 3 tysięcy złotych.

Czytaj też Psy w służbie Policji >>

Powrót na górę strony