Dolnośląscy policjanci zlikwidowali dziuplę samochodową
Zlikwidowana dziupla samochodowa, zabezpieczone kradzione auta oraz części i akcesoria, to efekt działań operacyjnych prowadzonych przez policjantów z komendy wojewódzkiej we Wrocławiu i komendy miejskiej w Jeleniej Górze. W dziupli funkcjonariusze zatrzymali też mężczyznę, który demontował właśnie jedno z aut, utraconych na terenie województwa dolnośląskiego, lubuskiego i Niemiec. Wartość samochodów to ponad 200 tys. złotych.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu i Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze, w wyniku wspólnie przeprowadzonych działań, dotyczących samochodu skradzionego na terenie Jeleniej Góry, wpadli na trop, a następnie zlikwidowali na terenie województwa lubuskiego dziuplę samochodową. W sprawie zatrzymano 28-letniego mężczyznę.
Do realizacji doszło po tym, jak policjanci prowadzili czynności w sprawie skradzionego w nocy na terenie Jeleniej Góry samochodu. Tropy uzyskane w wyniku działań operacyjnych prowadziły na teren województwa lubuskiego. Po potwierdzeniu podejrzeń i zebraniu odpowiedniego materiału, dolnośląscy funkcjonariusze wkroczyli na teren prywatnej posesji w jednej z miejscowości położonych w gminie Sulechów.
Tam policjanci odnaleźli skradziony z Dolnego Śląska poprzedniej nocy samochód marki Renault. Na miejscu zatrzymano też mężczyznę, który w jednym z pomieszczeń gospodarczych demontował inny samochód marki Audi, skradziony na terenie województwa lubuskiego.
Na miejscu znaleziono i zabezpieczono także dużą ilość części i akcesoriów samochodowych. Już wstępna identyfikacja wykazała, że pochodzą one z co najmniej z trzech kolejnych aut, utraconych na terenie Niemiec, województwa dolnośląskiego i lubuskiego. Łączna wartość samochodów to ponad 200 tys. złotych. Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Obecnie wyjaśniane są wszystkie okoliczności tej sprawy.
(KWP we Wrocławiu / ms)