Najpierw ukradli tożsamość, a później wyłudzali samochody
Miesiąc temu Komenda Wojewódzka Policji zs. w Radomiu upubliczniła wizerunek mężczyzny, którego mundurowi łączyli z grupą przywłaszczającą samochody z wypożyczalni. Teraz kilka osób jest w areszcie, a policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań. Wszystko zaczęło się od kradzieży tożsamości.
Problemy związane z kradzieżą danych osobowych mogą być bardzo dotkliwe. Zgubienie, kradzież dokumentów, jak również niefrasobliwe udostępnienie swoich osobistych danych osobom do tego niepowołanym można odczuć bardzo boleśnie. To dla złodziei tożsamości świetna okazja, aby się pod kogoś podszyć i trochę wzbogacić.
Na początku lipca 2016 r. na stronie internetowej radomskiej komendy oraz w mediach ukazał się komunikat, iż Wydział Dochodzeniowo-Śledczy Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu prowadzi pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Radomiu śledztwo w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej dokonującej przestępstw w zakresie przywłaszczania z wypożyczalni samochodowych pojazdów różnych marek. W toku prowadzonego postępowania zabezpieczono między innymi dokumenty z wizerunkiem nieznanego mężczyzny.
Jak ustalili policjanci dane, które znalazły się na dowodzie osobistym, który był przedmiotem publikacji należały do mężczyzny, który swój dowód stracił w pociągu. W miejsce jego zdjęcia wklejono inny wizerunek, którym posługiwano się dokonując oszustw, podpisując umowy na nazwisko z dowodu osobistego. Złodzieje, jak nietrudno przewidzieć, nigdy do wypożyczalni nie wracali. Takich przestępstw mogło być kilka m.in. na terenie Łodzi, Katowic i Gdańska.
Jednak na publikację w mediach zwrócili także uwagę oszuści. Obawiając się, że mogą zostać zatrzymani, porzucili ten sposób działania i „wynajęli” do swojej działalności mieszkańca Piaseczna. Wtedy jednak już na ich tropie byli funkcjonariusze z Radomia. Przestępcy podrobili dowód 24-latka i zaczęli wypożyczać pojazdy w Warszawie na jego dane. Samochody trafiały później do paserów, a ci odsprzedawali je dalej. „Słup” otrzymywał za użyczenie „twarzy” pieniądze w kwocie od 2 do 3 tys. zł.
Kres przestępczej działalności, policjanci z Wydziałów Kryminalnego i Dochodzeniowo-Śledczego KWP zs. w Radomiu, położyli kilka dni temu. Na terenie Warszawy oraz Sopotu zatrzymali cztery osoby podejrzewane o oszustwa. Dwóch z mężczyzn po przesłuchaniach zwolniono.
Wobec 22-letniego zamościanina Sąd Rejonowy w Radomiu zastosował areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy. Mężczyzna podejrzany jest o kradzież na terenie Francji mercedesa z ładunkiem o wartości ponad 200 tys. zł., jak również wyłudzenie z wypożyczalni dwóch samochodów. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia. Policjanci odzyskali utracone w ten sposób auta wraz z ładunkiem. Do aresztu trafił także 24-latek z powiatu piaseczyńskiego, który podejrzany jest o wyłudzenia pięciu aut o wartości ok. 270 tys. zł. Jemu także grozi do 10 lat więzienia.
Jak podkreślają prowadzący sprawę, nie jest ona nadal zakończona. Nie są wykluczone dalsze zatrzymania. Szczególnie, iż nadal poszukują kilku osób, w tym mężczyzny, który „użyczył” swojego wizerunku w pierwszym okresie działalności grupy.
Osoby, które rozpoznają mężczyznę proszone są o kontakt telefoniczny z Wydziałem Dochodzeniowo-Śledczym Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu, tel. 48 345 2165, 48 345 2181 lub z najbliższą jednostką Policji.
(KWP w Radomiu /pz)