Mundurowi uratowali człowieka topiącego się w bagnie
Wczoraj po południu (07.09) policjanci z Komisariatu Policji w Krzepicach zostali skierowani do Rębielic Szlacheckich w gminie Lipie, gdzie w Liswarcie miał topić się mężczyzna. Na miejscu okazało się, że wzywający pomocy 49-latek ugrzązł w sięgającym mu do klatki piersiowej bagnie. Z uwagi na to, że mężczyzna zaczął się osuwać i zagłębiać w grzęzawisku, jeden z mundurowych wszedł w głąb mokradła i uratował go.
Wczoraj (07.09) około16.30 mundurowi z Komisariatu Policji w Krzepicach zostali skierowani do Rębielic Szlacheckich w gminie Lipie, gdzie według zgłoszenia w Liswarcie miał topić się mężczyzna. Na miejscu jeden z okolicznych mieszkańców wskazał kierunek przy rzece, z którego dobiegało wołanie o pomoc.
Stróże prawa pobiegli we wskazane miejsce, gdzie z uwagi na gęste i wysokie zarośla nawiązali jedynie kontakt głosowy z osobą wzywającą pomocy. Policjanci przekazali ustalenia dyżurnemu, który poinformował ich, że na miejsce skierowano już Państwową Straż Pożarną z odpowiednim sprzętem wodno-ratowniczym, pozwalającym dostać się do pokrzywdzonego.
Mundurowi cały czas starali się rozmawiać z potrzebującym pomocy. W chwili, gdy kontakt słowny zaczął się urywać, jeden z policjantów, nie czekając na wsparcie, wszedł kilkanaście metrów w zarośnięte grzęzawisko i wyciągnął wzywającego pomocy, który zdążył się już osunąć w głąb bagna aż do ramion.
Uratowany mężczyzna został przekazany zespołowi pogotowia ratunkowego. 49-latek nie potrafił powiedzieć, jak znalazł się w bagnie, co można wytłumaczyć faktem, że przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu wykazało u niego prawie 4 promile.
KWP Katowice / ig