Dolnośląscy policjanci ruszyli na stoki
Data publikacji 08.01.2008
Policyjne patrole narciarskie pojawiły się w Sudetach. Sukcesywna poprawa infrastruktury (tras narciarskich i baza hotelowo-gastronomiczna) sprawiła, że wzrosła liczba zwolenników białego szaleństwa. Aktywny wypoczynek związany z uprawianiem sportów zimowych niesie za sobą również zagrożenia dla bezpieczeństwa osób korzystających z tej formy rekreacji. Policjanci na stokach górskich dbają o bezpieczeństwo narciarzy i ich własności.
Korzystanie ze stoków-podobnie jak w ruchu drogowym- podlega określonym zasadom. Niestety, jak wynika z obserwacji, znajomość reguł tam obowiązujących, jest często znikoma i bywa przyczyną niebezpiecznych zachowań oraz groźnych wypadków. Oprócz tego turyści lekkomyślnie pozostawiają bez zabezpieczenia swoje mienie.
Dlatego właśnie narciarskie policyjne patrole wykonują przede wszystkim zadania prewencyjne, w myśl zasady „lepiej zapobiegać niż leczyć”. Funkcjonariusze zwracają szczególną uwagę na sprzęt, który bardzo często narciarze pozostawiają bez opieki, kontrolują osoby podejrzanie zachowujące się, zwracają uwagę na kulturę i takt na stoku oraz w kolejkach do wyciągu, a także pilnują, aby narciarze nie zjeżdżali z wyznaczonych tras i nartostrad.
Policyjne patrole na stokach w województwie dolnośląskim, pełnią służbę w okresie zimowym już od kilku lat. Miłośnicy sportów zimowych łatwo mogą odróżnić policjantów od zwykłych narciarzy. Ci pierwsi będą mieli specjalne stroje z kamizelkami posiadającymi odblaskowy napis POLICJA.