Pseudo hodowla psów – właściciel z zarzutami za znęcanie się nad zwierzętami
Prokuratura i policjanci z Sochaczewa, powiadomieni przez jedną z fundacji, zajęli się sprawą hodowli psów prowadzonej w skandaliczny sposób, z narażeniem dobra zwierząt. Zabezpieczonych i przekazanych w dobre ręce zostało blisko 80 czworonogów. Odpowiedzialny za hodowlę usłyszał prokuratorskie zarzuty znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem.
Pseudo hodowlą zainteresowała się Fundacja Zielony Pies, która uzyskała informacje, że psy przebywają w niewłaściwych warunkach bytowych i dochodzi do znęcania się nad nimi. O wszystkim fundacja powiadomiła prokuraturę i policjantów, którzy w poniedziałek, 12.09.br., w towarzystwie lekarza weterynarii przeprowadzili odpowiednie czynności na terenie posesji, gdzie były trzymane czworonogi. Ponieważ potwierdzono, że zwierzęta przebywały w niewłaściwych warunkach i miały niewłaściwą opiekę, która doprowadziła do groźnych chorób zakaźnych, to właściciel psów usłyszał prokuratorskie zarzuty.
Na podstawie decyzji burmistrza miasta 62 psy i 18 szczeniaków zostało odebranych właścicielowi i przekazanych pod opiekę Fundacji Zielony Pies. Już teraz wiadomo, że wiele z tych zwierząt trafiło do lecznicy, jeden szczeniak labradora niestety nie przeżył.
Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 3, zgodnie z Ustawą o Ochronie Zwierząt art. 35 ust 1 i 2.
(KWP w Radomiu / mw)
