Hałas i dużo śmiechu - dzieci odwiedziły policjantów
Policjanci wiedzieli od razu, że odwiedziły ich przedszkolaki. Podczas wizyty maluchy oprócz rozmów o bezpieczeństwie mogły zapoznać się z trochę bliżej pracą funkcjonariuszy i zobaczyć na własne oczy to, co najbardziej ich interesuje. Najwięcej emocji wywołała wizyta na policyjnym parkingu, bo tam właśnie dzieci mogły zasiąść za kierownicą radiowozu lub motocykla i przez chwilę poczuć się jak prawdziwi policjanci
Jak co roku we wrześniu z pierwszym dzwonkiem w szkołach pojawiają się nowi uczniowie, a policjantów z Lubina odwiedzają dzieci z miejscowych przedszkoli. Tym razem funkcjonariuszy odwiedziły maluchy z Przedszkola Miejskiego nr 7.
Policjantów pracujących w lubińskiej policji nie trzeba informować o ich wizycie, ponieważ zawsze, gdy się pojawiają na korytarzach robi się głośno i słychać dużo śmiechu. Maluchy są ciekawe wszystkiego i zawsze chętnie rozmawiają z policjantami na temat ich pracy. Zwiedzają pomieszczenia dla osób zatrzymanych, stanowisko kierowania i miejsca gdzie, na co dzień funkcjonariusze pełnią służbę. Podczas takich spotkań policjantki zawsze przypominają im zasady bezpieczeństwa.
Najwięcej emocji przedszkolakom dostarczyła wizyta na policyjnym parkingu. Dzieci mogły zasiąść za kierownicą policyjnego radiowozu oraz motocykla i przez chwilę poczuć się jak policjanci.
Maluchy otrzymały od policjantów kamizelki odblaskowe tak, aby były bardziej widoczne na drodze.
KGP / ar