15-latek wpadł za usiłowanie oszustwa "na policjanta"
Dzięki szybkim i skutecznym działaniom policjantów z wolskiej komendy doszło do zatrzymania 15-latka, podejrzanego o oszustwo na „policjanta”. Nieletni wpadł zaraz po tym, gdy przyszedł odebrać pieniądze w wysokości 25.000 złotych do mieszkania pokrzywdzonej. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością nieletnich określili 15-latkowi czyn karalny dotyczący usiłowania oszustwa. Sprawa trafiła do sądu rodzinnego i nieletnich. Po raz kolejny przestrzegamy przed oszustami, którzy w ten sposób wyłudzają pieniądze od starszych osób.
Około 15:00 policjanci z wolskiej komendy otrzymali informację o tym, że w banku znajduje się kobieta, która zamierza zlikwidować lokatę w wysokości 25.000 złotych i przekazać je najprawdopodobniej fałszywemu policjantowi. Jak ustalili funkcjonariusze do 75-letniej kobiety zadzwoniła osoba podająca się za policjanta. Oszust przekonywał kobietę że rozpracowuje zorganizowaną grupę przestępczą i prosi, aby mu w tym pomóc. Ta pomoc miała polegać na przekazaniu gotówki z banku. Jak wyjaśniał swojej rozmówczyni, dzięki temu będzie można zatrzymać prawdziwych przestępców oszukujących starsze osoby. Odbiór pieniędzy miał nastąpić w miejscu zamieszkania kobiety.
75-latka przekonana, że pomaga funkcjonariuszom, nieświadoma całej sytuacji, zamierzała przekazać gotówkę zgodnie z instrukcją. W tym czasie do akcji wkroczyli policjanci z Woli. Udali się wspólnie z 75-latką do jej mieszkania. Kilka minut później przyszedł tam młody mężczyzna, który poinformował, że to on ma odebrać pieniądze. Kompletnie zaskoczony wizytą funkcjonariuszy w mieszkaniu 75-latki, próbował uciec. Po chwili 15-latek był już w ich rękach.
Nieletni trafił do policyjnej izby dziecka. Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości wśród osób nieletnich z Woli zebrali materiał dowodowy. 15-latkowi został określony czyn karalny dotyczący usiłowania oszustwa. Sprawa została przekazana do sądu rodzinnego i nieletnich i ma charakter rozwojowy.
Przypominamy!
Oszuści umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać starsze osoby. Taki fałszywy funkcjonariusz podaje często wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki. Sprawcy przekonują starsze osoby, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Mówią, że gotówka przechowywana na koncie nie jest bezpieczna, a oszust ma do nich łatwy dostęp. W takich sytuacjach przede wszystkim należy zachować ostrożność. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności. Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
(KSP / mw)