Zażądali okupu – wpadli w zasadzkę
Mieszkaniec Swarzędza dzięki pomocy policjantów odzyskał komputer, który został ukradziony z jego mieszkania. Sprawcy za zwrot sprzętu zażądali okupu. Wpadli w policyjną zasadzkę. Teraz Jan R. i Waldemar P. odpowiedzą za paserstwo. Grozi im od 3 miesięcy do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci otrzymali zgłoszenie, o tym, że jednemu z mieszkańców Swarzędza skradziono z mieszkania laptopa. Wartość skradzionego mienia została oszacowana na 3700 złotych. Mężczyzna poinformował również funkcjonariuszy, że skontaktowała się z nim nieznana osoba i zaproponowała mu wykupienie komputera za 2000 złotych. Do transakcji miało dojść następnego dnia na terenie Swarzędza.
Punktualnie o godzinie 18:00 poszkodowany pojawił się w umówionym miejscu. Po kilku minutach nadjechał samochód. Wewnątrz siedziało dwóch mężczyzn. Pokazując laptopa zażądali od pokrzywdzonego pieniędzy. Wówczas do akcji wkroczyli policjanci. Mężczyźni zostali zatrzymani, a następnie przewiezieni na komisariat. 45-letni Jan R. i 40-letni Waldemar P. przyznali się do zarzucanego im paserstwa. Podczas przesłuchania mężczyźni wskazali 19 latka, który według ich relacji skradł komputer, a następnie nakłonił do ściągnięcia okupu.
Jan R. i Waldemar P. odpowiedzą za paserstwo. Grozi im od 3 miesięcy do 3 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze ustalają okoliczności kradzieży i sprawdzają czy w sprawę zamieszane są inne osoby.