Z 5 litrów zrobiło się 35
Policjanci z Konina zatrzymali mężczyznę, który przewoził w swoim samochodzie wyroby spirytusowe bez polskich znaków akcyzowych. Sam przyznał patrolowcom, że wiezie 5 litrów spirytusu. Kiedy jednak otworzył bagażnik, nagle okazało się, że wysokoprocentowego trunku jest 7 razy więcej. 40-letni mieszkaniec gminy Golina nie potrafił wytłumaczyć policjantom tego zaskakującego zjawiska. Trafił do aresztu. Wkrótce stanie przed sądem.
Wczoraj po południu w Kawnice pod Koninem policjanci z patrolówki zatrzymali do kontroli drogowej osobowe renault. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na samochód, gdyż miał uszkodzoną przednią szybę.
W trakcie sprawdzania dokumentów i pojazdu, kierowca poinformował policjantów, że w bagażniku swojego samochodu przewozi 5 litrowych butelek ze spirytusem. Kiedy jednak otworzył bagażnik, okazało się, że z 5 butelek „zrobiło się” nagle 35 litrowych, plastikowych i szklanych butelek wypełnionych wyrobami spirytusowymi. Alkohol ten nie posiadał polskich znaków akcyzowych.
Butelki z alkoholowym płynem zostały zabezpieczone i wkrótce będą przekazane do urzędu celnego, a 40 letni mieszkaniec gminy Golina, będzie musiał bardzo dokładnie wyjaśnić policjantom, skąd posiada tyle litrów wysokoprocentowego trunku.