Wyłudzili 5,5 mln złotych
Cieszyńscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą prowadzą śledztwo pod nadzorem bielskiej prokuratury w sprawie wyłudzania podatku VAT. Śledczy ustalili, że trzech mężczyzn i dwie kobiety wystawili fałszywe faktury na rożnego rodzaju usługi. Zatrzymani narazili Skarb Państwa na straty w kwocie przekraczającej 5,5 miliona złotych.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą cieszyńskiej komendy, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej, prowadzą śledztwo przeciwko pięciu osobom prowadzącym kilka firm na Śląsku. Sprawa dotyczy wyłudzeń podatku VAT na dużą skalę. Policjanci ustalili, że główny podejrzany - 39-letni mieszkaniec Brennej - jego 30-letnia żona oraz trzech mieszkańców powiatu rybnickiego i wodzisławskiego w wieku od 44 do 61 lat, prowadząc razem działalność gospodarczą, wystawiali faktury za nieistniejące usługi. Podejrzani zajmowali się fikcyjnym obrotem usługami z ponad 100 firmami w całym kraju. Skutkowało to naliczeniem podatku, który Skarb Państwa zwracał firmom zaangażowanym w proceder.
W ten sposób wyłudzili podatek VAT na kwotę ponad 5,5 miliona złotych. Przestępstw tych dopuszczali się w latach 2010-2013. Na poczet przyszłych kar i grzywien śledczy zabezpieczyli należącą do nich biżuterię i markowe zegarki o łącznej wartości blisko 60 tys. zł. Jeszcze dziś śledczy i prokurator będą składali wniosek do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec głównego podejrzanego. Wobec pozostałej czwórki prokurator zastosował poręczenie majątkowe. Ponadto dwie kobiety zostały objęte policyjnym dozorem. Sprawa jest rozwojowa i kolejne osoby wkrótce usłyszą zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi im do 8 lat więzienia.
(KWP w Katowicach / ms)