Kolekcjonerka cudzych kluczy
Świętokrzyscy policjanci zatrzymali 53-letnią mieszkankę gminy Chęciny, która od co najmniej 2 lat okradała pokoje pensjonariuszy w Busku – Zdroju. Kradła torebki, dokumenty, karty bankomatowe oraz gotówkę. Jak się okazało, pomieszczenia otwierała dorobionymi kluczami. W jej mieszkaniu policjanci zabezpieczyli ponad 100 opisanych kluczyków od pomieszczeń w różnych pensjonatach, gabinetach lekarskich i zajazdach. Policjanci ustalają teraz w jaki sposób złodziejka weszła w ich posiadanie. Grozi jej do 10 lat więzienia.
Od pewnego czasu do buskich policjantów zaczęły docierać sygnały o kradzieżach w obiektach sanatoryjnych na terenie Buska – Zdroju. Jak ustalili, ktoś regularnie okradał pokoje kuracjuszy. Znikały torebki, dokumenty, karty bankomatowe oraz gotówka. Z ich ustaleń wynikało, że złodziejką jest prawdopodobnie 53-letnia mieszkanka gminy Chęciny. Kobieta wpadła na gorącym uczynku, kiedy kradła torebkę z jednego z sanatoryjnych pokoi w centrum Buska–Zdroju.
Ten przestępczy proceder uprawiała ona od około 2 lat. Z pomieszczeń zajmowanych przez kuracjuszy kradła torebki, dokumenty, karty bankomatowe oraz gotówkę. Od razu też „czyściła” konta bankowe pokrzywdzonych. W chwili zatrzymania kobieta miała przy sobie ostatnią ze skradzionych torebek, z dokumentami i pieniędzmi w kwocie 640 zł.
Podczas przeszukania jej mieszkania policjanci znaleźli 5 damskich torebek oraz ponad 100 sztuk kluczy z breloczkami. Każdy z nich był opisany, od którego pokoju i z jakiego obiektu pochodzi. Były to klucze od pomieszczeń w różnych pensjonatach, gabinetach lekarskich i zajazdach. Policjanci ustalają teraz, w jaki sposób złodziejka weszła w posiadanie wszystkich tych kluczy. Sama twierdzi, że je znalazła i chciała je oddać na złom. Wcześniej nie była notowana za żadne przestępstwo. Teraz może trafić za kratki nawet na 10 lat.