Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymani za fingowanie kolizji drogowych

Data publikacji 10.01.2008

Trzy osoby zamieszane w sprawę dotyczącą wielokrotnych wyłudzeń odszkodowań za sfingowane kolizje drogowe zatrzymali kryminalni z Mokotowa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że straty firm ubezpieczeniowych mogą sięgać ponad 200 tysięcy złotych. Marcin U., Michał Ż. i Zenona S. trafili do policyjnego aresztu. Wkrótce zajmie się nimi sąd.

Kryminalni z mokotowskiej komendy wielokrotnie zatrzymywali zarówno złodziei, paserów, jak i osoby próbujące oszukać policję oraz firmy ubezpieczeniowe zgłaszając fikcyjną kradzież pojazdu. Tym razem sprawa dotyczyła wielokrotnych wyłudzeń odszkodowań za sfingowane kolizje drogowe. 

Do komendy przy Malczewskiego zgłosił się mężczyzna. Marcin U. (33 lata) poinformował policjantów o zdewastowaniu zaparkowanego przy ulicy Dominikańskiej pojazdu. Policjanci przyjęli zawiadomienie i natychmiast zaczęli ustalać okoliczności zdarzenia, jednocześnie weryfikując uzyskane informacje. 33-latek ubiegał się o odszkodowanie za zniszczony samochód z firmy ubezpieczeniowej. Mężczyzna przypuszczał, że na tym sprawa się dla niego zakończyła. Pomylił się. Kryminalni analizując jeszcze raz wszystkie materiały, natknęli się na kilka szczegółów wzbudzających wątpliwości. Idąc tym tropem policjanci uzyskali nowe informacje, które pozwalały przypuszczać, że zdarzenie mogło nie mieć miejsca. Ich dociekliwość przyniosła efekt.

W trakcie ponownych przesłuchań, Marcin U. przyznał się do złożenia zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie i wyłudzenia odszkodowania. Okazało się także, że mężczyzna wielokrotnie "uczestniczył" w kolizjach drogowych, których w rzeczywistości nie było. Głównym źródłem jego dochodów stały się pieniądze, wypłacane przez ubezpieczyciela. W ten sposób wyłudził prawdopodobnie ponad 200 tysięcy złotych.
Mężczyzna nie działał sam. W nielegalny proceder zamieszani byli także Zenona S. (55 lat) i Michał Ż. (25 lat). Marcin U., Zenona S. i Michał Ż. zostali zatrzymani. Noc spędzili w policyjnym areszcie.

Sprawa ma charakter rozwojowy. Prawdopodobnie zatrzymani są członkami grupy przestępczej zajmującej się aranżowaniem fikcyjnych kolizji. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Powrót na górę strony