Oszustwa w nieruchomościach na 2 miliony złotych
Data publikacji 10.01.2008
W ręce policjantów z Ochoty i Ursusa wpadło 3 mężczyzn. Pierwszy zatrzymany sfałszował pełnomocnictwo i w ten sposób chciał przywłaszczyć sobie 1/4 kamienicy wartej 1,5 miliona złotych. Kolejni dwaj na podstawie "lewych" papierów chcieli sprzedać nie swoją działkę i zarobić w ten sposób 420 000 złotych. Teraz wszyscy odpowiedzą za popełnione przestępstwo.
Wczoraj, kilkanaście minut po godzinie 14:00 policjanci zatrzymali na ulicy Filtrowej 50 letniego Tadeusza K. Mężczyzna trafił w ręce "pegowców". Podczas wstępnego przesłuchania przyznał się, że do sfałszowania dokumentów. Mężczyzna powiedział, że jest jednym ze współwłaścicieli kamienicy i chciał ją sprzedać. Niestety nie miał zgody na dysponowaniem 1/4 domu należącej do zaginionego innego współwłaściciela. Postanowił, więc podrobić dokumenty o pełnomocnictwo i zarobić w ten sposób 1,5 miliona złotych.
Kolejni oszuści zostali zatrzymani przez policjantów z Ursusa. Mundurowi wiedzieli, że dwóch młodych mężczyzn chce sprzedać kawałek działki w okolicach mazur. Mężczyźni mówili, że działają na upoważnienie właściciela, który obecnie mieszka we Francji i nie może przyjechać do kraju. Jak się później okazało dokumenty o pełnomocnictwo zostały sfałszowane a cała historia jest wymyślona. Nie było żadnej ziemi, ani właściciela za granicą. Oszuści chcieli w ten sposób wyłudzić 420 000 złotych.
Franciszek K. i Stanisław I. zostali zatrzymani w chwili, gdy podpisywali umowę końcową. Prosto z kancelarii przy ulicy Wojciechowskiego trafili do sekcji do walki z przestępczością gospodarczą.
Cała trójka ma już postawione zarzuty. Dziś sąd zdecyduje o ich tymczasowym areszcie.