Świętochłowicki policjant ukończył Runmageddon hardcore
Runmageddon to morderczy wyścig na ekstremalnym torze przeszkód. Na trasie czekają błoto, woda, ogień, bagno, przeszkody linowe, skośne i pionowe, zasieki, okopy i wiele innych. Na mecie niedzielnego biegu o poziomie trudności hardcore znalazł się st.sierż. Marcin Michalik. Na co dzień szkoli on policjantów pełniących służbę na ulicach Świętochłowic.
Świętochłowicki policjant ukończył jeden z najbardziej wymagających biegów przez przeszkody. Runmageddon to najbardziej ekstremalny cykl biegów terenowych w Europie. Zawodnicy zmagają się w ogniu, lodzie, błocie, pod zasiekami i na przeszkodach.
To już drugi start naszego policjanta w tej formule. Ma za sobą 6-kilometrowego „rekruta”. Tym razem dał z siebie wszystko i ukończył bieg o najwyższym stopniu trudności - hardcore. To trasa mierząca z założenia 21 kilometrów i nie mniej niż 70 przeszkód. Jednakże dystans, jak i liczba przeszkód znacznie wzrosły. Do zdobycia tytułu weterana runmageddonu został mu już tylko 12 kilometrowy „Classic”. Weteran to tytuł dla najbardziej zaprawionych w boju uczestników. Poświadcza nie tylko odporność fizyczną i wytrwałość, ale również chęć pomocy innym.
Bieg odbył się na Pustyni Błędowskiej, gdzie na uczestników czekały różnego rodzaju przeszkody i utrudnienia. Część trasy biegła korytem rzeki, bagnami i lasem. Jednakże większość trasy trzeba było pokonać po piasku, który stanowił największe utrudnienie. W trakcie biegu uczestnicy przenosili ciężary, wspinali się po linach i ścianach, a także czołgali się pod długimi zasiekami z drutu kolczastego. W biegu udział wzięło ponad 1,5 tysiąca osób, jednak nie wszyscy byli w stanie go ukończyć.
(KWP w Katowicach / mw)