W czasie wolnym od słuzby odnalazł zagubione w lesie kobiety
Po kilkudziesięciu minutach poszukiwań, dyżurny złotowskiej komendy odnalazł zaginione kobiety. Policjant pomimo dnia wolnego zaangażował się w poszukiwania kobiet, które podczas spaceru zgubiły się na terenie kompleksu leśnego w pobliżu Nadarzyc. Dzięki asp. sztab. Tomaszowi Łącznemu przechadzka turystek po lesie zakończyła się szczęśliwie.
O ogromnym szczęściu może mówić 62-letnia mieszkanka Wałcza oraz jej koleżanka. Zostały odnalezione przez dyżurnego złotowskiej policji asp. sztab. Tomasza Łącznego.
W niedzielny poranek 6 listopada br. kobiety wyszły do lasu na przechadzkę. Po kilku godzinach spaceru całkowicie straciły orientację i nie potrafiły wrócić do pozostawionego na leśnym parkingu samochodu. Zagubione panie wiedząc, że samodzielnie nie uda im się odnaleźć drogi powrotnej skontaktowały się z Policją.
Pełniący służbę na stanowisku kierowania złotowskiej komendy dyżurny poprosił o pomoc swojego kolegę asp. sztab. Tomasza Łącznego, który doskonale zna topografię kompleksów leśnych w okolicy Nadarzyc. Pomimo dnia wolnego, policjant natychmiast wsiadł w prywatny samochód i udał się w okolicę Nadarzyc, gdzie po raz ostatni znajdowały się zaginione kobiety. Po sprawdzeniu głównych leśnych dróg, policjant ruszył w głąb lasu. Kontaktując się telefonicznie z 62-letnią zgłaszająca po kilkudziesięciu minutach poszukiwań odnalazł zziębnięte kobiety. Przemoczone i zmarznięte spacerowiczki odnalazły się kilka kilometrów od parkingu leśnego.
Tym sposobem poranny spacer po lesie zakończył się wieczorem, ale dzięki pomocy policjanta szczęśliwie.
(KWP w Poznaniu / ms)