W służbie radiowóz, po służbie aparat
Fotografią zajmuje się od wielu lat. Mimo licznych obowiązków służbowych zawsze znajduje czas na swoją pasje. Efektem jest m.in. publikacja zdjęć w wydanym w tym roku przewodniku ,,Piekary Śląskie i okolice. Przyroda i zabytki". Jego zdjęcia możemy również zobaczyć na tablicach dydaktyczno-przyrodnicznych, które rozmieszczone są w różnych częściach Piekar Śląskich.
Sierż. Michał Szydłowski w Policji pracuje od 5 lat, od trzech w piekarskiej drogówce. Jak sam mówi, spełnia się w dwóch rzeczach - w pracy i w fotografii. Zdjęcia zaczął robić kilka lat temu, zaczęło się od wyboru studiów - wybrał geografię i założył stowarzyszenie zajmujące się przyrodą miasta i okolic. Jak sam przyznaje, fotografia pozwala mu odpocząć i "naładować akumulatory" po godzinach spędzonych na służbie. Należy do Piekarskiego Stowarzyszenia Przyrodników, tam poznał wielu fantastycznych ludzi, pasjonatów takich jak on, którzy również kochają fotografię i przyrodę oraz chcą uwieczniać jej zjawiskowe piękno na zdjęciach.
Dobre zdjęcie to według niego ogromna cierpliwość, opanowanie oraz trochę szczęścia. Czasami dobre zdjęcie wymaga nie lada poświecenia, aby w niezwykły i wyjątkowy sposób sfotografować przyrodę musi wstawać nad ranem. Wtedy jest najlepsze światło, aby fotografować krajobraz. Jego pasja przekłada się na sukcesy. Zdjęcia sierż. Michała Szydłowskiego ukazały się w publikacjach "Wartości przyrodnicze Piekar Śląskich" oraz ,,Piekary Śląskie i okolice. Przyroda i zabytki" wydanych przez Urząd Miasta Piekary Śląskie. Możemy je również zobaczyć na tablicach dydaktyczno-przyrodnicznych, które rozmieszczone są w różnych częściach miasta. Cały czas odkrywa nowe, ciekawe miejsca do fotografowania.
(KWP w Katowicach / ms)
