Chciał zabić sprzedawczynię ze sklepu
Tarnogórscy dzielnicowi zatrzymali mężczyznę, który usiłował zabić sprzedawczynię jednego ze sklepów. Kobieta z ranami głowy trafiła do szpitala. O losie 22-latka podejrzanego o usiłowanie zabójstwa dzisiaj zdecyduje sąd. Grozi mu dożywotnie więzienie.
Dzielnicowi z tarnogórskiej komendy zatrzymali 22-latka, który usiłował zabić sprzedawczynię w jednym ze sklepów spożywczych w Miasteczku Śląskim przy ul. Wspólnej. Napastnik wszedł do sklepu i rzucił się na sprzedawczynię, która w tym momencie ustawiała butelki z alkoholem w jednej z lodówek. Agresor zaczął dusić kobietę, a gdy ta próbowała się oswobodzić, posunął się do bardziej drastycznych metod. Butelką z piwem bił ofiarę po głowie tak długo, aż ta straciła przytomność. Wtedy spokojnie wyszedł ze sklepu.
Dzięki szybkiej reakcji i pomocy jednego ze świadków oraz mundurowych przybyłych na miejsce, sprawcę zatrzymano na gorącym uczynku. Wezwana na miejsce karetka pogotowia przewiozła ranną do szpitala. Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna znał kobietę z czasów szkolnych.
Napastnik noc spędził w policyjnym areszcie. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna podejrzany jest o usiłowanie zabójstwa, za co grozi mu nawet dożywotnie więzienie.
(KWP w Katowicach / ms)