Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatruli się nieznaną substancją

Data publikacji 23.11.2016

Małopolscy policjanci otrzymali informację od pogotowia ratunkowego o czterech młodych osobach, które zatruły się środkami nieznanego pochodzenia. Funkcjonariusze udali się do mieszkania, w którym zastali mężczyznę, z którym nie można było nawiązać kontaktu. Policjanci udzielili mu pierwszej pomocy oraz... zatrzymali go, ponieważ okazał się poszukiwany.

Do zdarzenia doszło 17 listopada 2016 roku. Do Pogotowia Ratunkowego zadzwoniła młoda kobieta twierdząc, że zażyła nieznane jej środki - źle się czuje i w obawie o swoje życie potrzebuje szybkiej pomocy. Załoga pogotowia powiadomiła o zdarzeniu policję. Na miejscu funkcjonariusze zastali 18-letnią dziewczynę, która powiedziała, że wraz z koleżanką w mieszkaniu u swojej znajomej i jej chłopaka, podczas imprezy zostały poczęstowane dziwną substancją – miał to być proszek koloru białego.

Policjanci udali się do wskazanego mieszkania. Na klatce schodowej bloku spotkali młodą kobietę, jak się okazało również jedną z uczestniczek imprezy. Ta potwierdziła, że została poczęstowana proszkową substancją, jednak po jej zażyciu nie czuła się źle. Drzwi do mieszkania, w którym odbywało się spotkanie były zamknięte. Na wezwania policjantów również nie zostały one otwarte. Mundurowi posiadali jednak informację, że w środku mają znajdować się pozostali uczestnicy imprezy, którzy poczęstowali swoje koleżanki dziwnym specyfikiem. W związku z tym podjęli decyzję o siłowym wejściu do mieszkania.

Po sforsowaniu drzwi zastali wewnątrz śpiących kobietę i mężczyznę. Kobieta była przytomna i rozmawiała z policjantami, jednak jej 20-letni partner został przewieziony na oddział toksykologiczny – był przytomny, ale nie było z nim kontaktu. Chłopak nie był w stanie poruszać się o własnych siłach. Po przeprowadzonych czynnościach okazało się, że mężczyzna był pod wpływem substancji psychoaktywnych. Będący na miejscu policjanci zabezpieczyli pozostawiony w mieszkaniu biały proszek. Substancja ta będzie poddana szczegółowym badaniom w laboratorium kryminalistycznym policji. Funkcjonariusze zajmujący się sprawą ustalają skąd 20-latek posiadał zabezpieczoną substancję.

Uratowany przez policjantów mężczyzna okazał się poszukiwanym sprawcą podpalenia sklepu, jak również był poszukiwany przez krakowską i limanowską prokuraturę do innych spraw. Został już tymczasowo aresztowany.

(KWP w Krakowie / ms)

Powrót na górę strony