Odpowiedzą za zniszczenie muralu
Policjanci białostockiej patrolówki zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o zniszczenie muralu „Żołnierzy Wyklętych”. Sprawcy zamazali część napisu i dopisali na nim wulgarne słowa. Teraz zachowaniem 24 i 29-latka zajmie się sąd.
Minionej nocy, przed godziną 1.00, funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo - Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku patrolując centrum miasta zauważyli dwóch młodych mężczyzn stojących przed muralem „Żołnierzy Wyklętych” znajdującym się w rejonie skrzyżowania ulic Sienkiewicza i Starobojarskiej. Osoby te były zwrócone w jego kierunku i czymś zajęte. Jednak kiedy mężczyźni zobaczyli zbliżających się mundurowych nagle zaczęli uciekać.
Policjanci od razu ruszyli za nimi w pościg, który nie trwał długo. Chwilę później obaj byli w rękach funkcjonariuszy. Wtedy okazało się, że mural został zniszczony poprzez zamalowanie części widniejącego na nim tekstu i dopisanie słów powszechnie uznawanych za obraźliwe.
Podczas sprawdzania zatrzymanych 24 i 29-latka mundurowi zauważyli na dłoniach młodszego z nich ślady farby, a u jego kompana takie same zabrudzenia na rękawiczkach, które ten miał na rękach. Ponadto policjanci znaleźli przy 24-latku torbę, w której były 4 puszki z lakierami w różnych kolorach. Natomiast u 29-latka w kieszeniach kurtki funkcjonariusze zabezpieczyli flamaster i kolejną puszkę farby. Mężczyźni zostali już przesłuchani i usłyszą zarzuty zniszczenia mienia. Dalej sprawą zajmie się sąd.
KWP w Białymstoku / ig