Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymani za włamania i kradzieże

Data publikacji 15.01.2008

Policjanci z Tłuszcza zatrzymali 17-letniego Cezarego Cz., 20-letniego Krystian N. oraz 20-letniego Łukasza J. podejrzewanych o liczne włamania i kradzieże. Do aresztu trafił również ojciec Krystiana N., 46-letni Ireneusz N., który próbował pomóc synowi ukrywając skradzione przedmioty.

W ostatnich miesiącach w gminie Tłuszcz doszło do kilku włamań do domów. Złodzieje upatrzyli sobie posesje, w których mogły znajdować się drogie przedmioty, ale jednocześnie ryzyko „wpadki” było najmniejsze. Zajmujący się sprawami włamań policjanci zaczęli dokładnie analizować poszczególne przypadki. Praca operacyjna kryminalnych pozwoliła na uzyskanie informacji, kto prawdopodobnie włamał się na początku listopada ubiegłego roku do domu w Łysobykach.

Policjanci zatrzymali 17-letniego Cezarego Cz. oraz 20-letniego Krystian N. Obaj szybko przyznali się do zarzucanego im włamania, a także do innych przestępstw. Wkrótce wpadł również trzeci mężczyzna, 20-letni Łukasz J. Wszyscy zatrzymani byli już notowani za inne przestępstwa. W trakcie przeszukania miejsca zamieszkania Krystiana N. policjanci ustalili, że spodziewając się wizyty mundurowych, ojciec młodego mężczyzny, 46-letni Ireneusz N., wyniósł skradzione przez syna przedmioty z domu i ukrył. Również jemu śledczy przedstawili zarzuty.

Zatrzymani mężczyźni przyznali się do czterech włamań. Łukasz J. odpowie również za rozbój, jakiego dokonał w połowie listopada. Włamywacze „pracowali” nawet w wigilijny wieczór, kiedy włamali się do jednego z domów w Jasienicy. Skradli wówczas sprzęt RTV, biżuterię, pieniądze, a także samochód seat. Część rzeczy utopili w pobliskim jeziorku, natomiast kosztowności, samochód oraz pochodzący z rozboju telefon sprzedali w Warszawie. Funkcjonariusze odzyskali dużą część skradzionych przedmiotów, w tym samochód i piec gazowy. W tej sprawie zarzuty usłyszał również mężczyzna, który kupił od sprawców za „okazyjną” cenę piec gazowy, skradziony z budynku w Łysobykach.

O dalszym losie przestępczej grupy zadecyduje sąd. Zatrzymanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. W przypadku Łukasza J., który będzie odpowiadał również za rozbój, wymiar kary sięga nawet 12 lat pozbawienia wolności.

Prokuratura w Wołominie zastosowała wobec mężczyzn środek zapobiegawczy, w postaci dozorów policyjnych.

Powrót na górę strony