Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci ratowali ludzkie życie

Data publikacji 07.12.2016

Dzięki zaangażowaniu kilkudziesięciu zielonogórskich policjantów oraz sprawnej koordynacji i przeprowadzeniu akcji poszukiwawczej, odnaleziono zaginionego 36-letniego mężczyznę. Matka obawiała się o jego życie i zdrowie, ponieważ zaginiony był osoba chorą i musiał regularnie zażywać leki. Podobnie interwencje policyjne zapobiegły tragedii w Stalowej Woli i Brzozowie.

  • Zielona Góra

W poniedziałek (5 grudnia) do komisariatu I Policji w Zielonej Górze zgłosiła się kobieta, która poprosiła o pomoc w odnalezieniu syna. Z relacji matki wynikało, iż syn wyszedł z domu kilka godzin wcześniej oraz choruje i może mieć problemy z powrotem do domu. Ponadto wychodząc powiedział, żeby go nie szukać.

Zmartwiona kobieta opowiedziała policjantom, iż to nie pierwszy raz kiedy jej syn wyszedł z domu bez powiadamiania jej. Kilka miesięcy temu syn także opuścił dom i pojechał do Krakowa, o czym matka dowiedziała się po kilku tygodniach. Kobieta bardzo martwiła się o syna, gdyż nie wiedziała jaki jest stan jego zdrowia. Dyżurny Komendy Miejskiej Policji zaraz po zgłoszeniu zaangażował do poszukiwań patrole z całego miasta, a także policjantów z komisariatu I. W sumie do działań skierowano kilkudziesięciu policjantów. Liczyła się każda minuta, bo na dworze robiło się coraz chłodniej, a policjanci nie wiedzieli w jakich warunkach przebywa mężczyzna. Policyjne patrole pojawiły się w rejonie dworca PKP i PKS, ponadto policjanci sprawdzili izbę wytrzeźwień, szpitalny oddział ratunkowy. Dodatkowo mundurowi dzwonili do Pogotowia Ratunkowego oraz powiadomili o poszukiwaniach Miejski Zakład Komunikacji i korporacje taksówkarskie.

Po około trzech godzinach, policyjny patrol zauważył na jednym z zielonogórskich osiedli mężczyznę, odpowiadającego rysopisowi podanemu przez zgłaszającą. Po wylegitymowaniu okazało się, że to jest poszukiwany 36-latek. Mundurowi wezwali pogotowie ratunkowe, którego lekarz po wykonaniu badania zadecydował, że 36-latek może wrócić do domu.

  • Stalowa Wola

Policjanci interweniowali wczoraj wobec 39-letniego mężczyzny, który leżał w śniegu przy ulicy Okulickiego w Stalowej Woli. Był pijany, trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. Życie najprawdopodobniej uratował mu mieszkaniec miasta, który widząc leżącego na śniegu człowieka zaalarmował Policję.

Tuż przed godz. 16 na Policję zadzwonił mieszkaniec Stalowej Woli. Poinformował o mężczyźnie, leżącym w śniegu nieopodal amfiteatru przy ulicy Okulickiego. Policjanci znaleźli tam kompletnie pijanego człowieka. Funkcjonariuszom trudno było nawiązać z nim kontakt, mężczyzna nie mógł ustać na nogach. Policjanci przewieźli go do komendy. Ustalili, że to 39-letni mieszkaniec miasta. Badanie wykazało w jego organizmie 2,7 promila alkoholu. 39-latek trafił do policyjnego aresztu.

Pamiętajmy, jeśli widzimy bezdomnego lub śpiącego na dworze człowieka, nie przechodźmy obok niego obojętnie. Zadzwońmy na policję lub do ośrodka pomocy społecznej. Podjęta interwencja i udzielona tej osobie pomoc być może uratuje jej życie.

  • Brzozów

Policjanci z Brzozowa uratowali mężczyznę, który próbował odebrać sobie życie. 40-latek zadzwonił pod numer alarmowy i poinformował operatora, że ma zamiar targnąć się na swoje życie. Dzięki szybkiej reakcji policjantów mężczyzna został odnaleziony i przekazany pod opiekę lekarzy.

Wczoraj po południu operator Centrum Powiadamiania Ratunkowego odebrał zgłoszenie od mieszkańca gminy Brzozów. Mężczyzna stwierdził, że nie radzi sobie już ze swoimi problemami i zamierza popełnić samobójstwo.

Funkcjonariusze przystąpili do ustalenia danych adresowych tej osoby. Następnie pojechali do miejsca zamieszkania mężczyzny. Po chwili odnaleźli go na strychu, gdzie usiłował popełnić samobójstwo. Dzięki szybkiemu i zdecydowanemu działaniu, policjantom udało się uratować życie mężczyzny.

Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Wezwany na miejsce zespół ratownictwa medycznego przewiózł go do szpitala i przekazał pod opiekę specjalistów.

(KWP w Gorzowie Wlkp. / KWP w Rzeszowie / dm)

Powrót na górę strony