Podczas ratowania ludzkiego życia cenna jest każda sekunda
Dzięki szybkiej interwencji policjantów oraz pomocy mieszkańców uratowano znajdującą się w niebezpieczeństwie kobietę oraz jej dwójkę dzieci. W ich mieszkaniu doszło do pożaru. Kobieta oraz dzieci trafili do szpitala. Ich życiu już nie zagraża niebezpieczeństwo.
Wczoraj około godz. 13:00, dyżurny kędzierzyńskiej Policji został poinformowany o pożarze w jednym z budynków mieszkalnych w centrum miasta. Pod wskazany adres natychmiast pojechali funkcjonariusze. Kiedy policjanci dojechali na miejsce, szybko zorientowali się, że w kłębach dymu na balkonie pierwszego piętra stoi kobieta. 29-latka trzymała w rękach małe dziecko. Widząc to, mundurowi natychmiast wbiegli na balkon przez mocno zadymione i częściowo płonące mieszkanie. 2-letnie dziecko przekazali stojącym na dachu ciężarówki pracownikom usług komunalnych, którzy również ruszyli z pomocą. Następnie mundurowi bezpiecznie wyprowadzili 29-latkę. W tym samym czasie świadkowie zdarzenia pomogli drugiemu dziecku wyjść z płonącego mieszkania.
Na miejsce przyjechała również straż pożarna, która ugasiła pożar. Kobieta oraz dwójka dzieci trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Teraz policjanci ustalają przyczyny pożaru.
(KWP w Opolu / ms)