Dzięki pomysłowości i szybkości reakcji policjanci uratowali 68-letnią kobietę
Ostródzcy policjanci wykazali się pomysłowością i szybkością reakcji ratując 68-letnią kobietę, która chciała popełnić samobójstwo, skacząc z dachu domu jednorodzinnego. Funkcjonariusze znaleźli stary dywan, który wykorzystali, aby zamortyzować upadek kobiety. Dzięki temu 68-latce nic się nie stało. Policjanci zaopiekowali się mieszkanką gminy Ostróda do czasu przyjazdu pogotowia.
Wczoraj przed godziną 10.00 na telefon oficera dyżurnego ostródzkiej komendy policji zadzwoniła starsza kobieta. Z prowadzonej rozmowy wynikało, że znajdowała się w złym stanie psychicznym Policjant utrzymując kontakt telefoniczny postanowił natychmiast wysłać do miejsca jej zamieszkania patrol interwencyjny. Przez cały ten czas rozmawiał z 68-latką, nawet wtedy, gdy miał pewność, że pod wskazany adres przyjechali już funkcjonariusze.
Na miejscu okazało się, że ogrodzenie, rolety i drzwi były zamknięte. Po dłuższym nawoływaniu pod drzwiami wejściowymi funkcjonariusze usłyszeli głos kobiety. Z rozmowy z nią wynikało, że chce targnąć się na swoje życie. Wówczas jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej i pogotowia policjanci próbowali dostać się do wnętrza domu. W pewnym momencie kobieta przerwała rozmowę z policjantami. Oni natomiast usłyszeli odgłosy dobiegające z dachu budynku. Wówczas zauważali kobietę wychodzącą przez właz dachowy. W trakcie, gdy jeden z policjantów mówił do kobiety, drugi postanowił poszukać na posesji drabiny i czegokolwiek, by pomóc kobiecie. Wówczas przy pomieszczeniu gospodarczym znalazł stary dywan.
Nie zastanawiając się ani chwili sierż. szt. Łukasz Sikorski i st. sierż. Patryk Cyran wykorzystali dywan, aby zamortyzować upadek kobiety i następstwa z nim związane. Dzięki temu 68-latce nic się nie stało. Policjanci zaopiekowali się mieszkanką gminy Ostróda do czasu przyjazdu pogotowia.
(KWP w Olsztynie / ms)
